Dlaczego ludzie po 60 nie powinni jeździć samochodami :)
Totalne chamstwo - jeżeli chodzi o kręcenie takich filmów
.
Jestem jednak za tym aby zabierać prawko po przekroczeniu siedemdziesiątego roku życia. Niestety mówię tak bo miałem wątpliwą przyjemność zostać najechany przez takową osobę. Dziadek pogubił się podczas dużego natężenia ruchu i wymusił pierwszeństwo . Na szczęście prędkość była nieduża (ok. 40 km/h) i szkody były niewielkie – a najważniejsze, że nikomu nic się nie stało. Choć mało brakowało by doszło do tragedii. Dziadek z wrażenia mało zawału nie dostał. Bardziej niż samochodem martwiłem się o jego serducho.
Najśmieszniejsze, a może najtragiczniejsze w całej sytuacji było to ,że córka owego pana jeszcze mnie raczyła przez telefon opie…ć, że dziadek ma kłopoty z sercem i naraziłem go na stres.
Sama pinda jedna dała ojcu kluczyki bo chciał pojechać do apteki – I TU UWAGA – oddalonej od domu o 300 m
.


Jestem jednak za tym aby zabierać prawko po przekroczeniu siedemdziesiątego roku życia. Niestety mówię tak bo miałem wątpliwą przyjemność zostać najechany przez takową osobę. Dziadek pogubił się podczas dużego natężenia ruchu i wymusił pierwszeństwo . Na szczęście prędkość była nieduża (ok. 40 km/h) i szkody były niewielkie – a najważniejsze, że nikomu nic się nie stało. Choć mało brakowało by doszło do tragedii. Dziadek z wrażenia mało zawału nie dostał. Bardziej niż samochodem martwiłem się o jego serducho.
Najśmieszniejsze, a może najtragiczniejsze w całej sytuacji było to ,że córka owego pana jeszcze mnie raczyła przez telefon opie…ć, że dziadek ma kłopoty z sercem i naraziłem go na stres.
Sama pinda jedna dała ojcu kluczyki bo chciał pojechać do apteki – I TU UWAGA – oddalonej od domu o 300 m

To nicARCHEOLOG wrote:Sama pinda jedna dała ojcu kluczyki bo chciał pojechać do apteki – I TU UWAGA – oddalonej od domu o 300 m![]()






Last edited by Goalkeper on 2009-10-19, 15:40, edited 1 time in total.
Panowie a ja mieszkająca w Wielkiej Brytanii powiem że starsi ludzie za kierownicą budzą mój podziw. Są samodzielni. Nie wszyscy mogą liczyć na pomoc innych i również nie wszyscy ludzie w podeszłym wieku mają problemy za kierownicą. Co do Pana z filmiku to nie tylko starszym się to zdarza. Nie mam przykrych doświadczeń z takimi kierowcami więc nie zgadzam się z twierdzeniem że "ludzie po 60 nie powinni jeździć samochodami". Ale to tylko moje skromne zdanie.
Pozdrawiam

Pozdrawiam
ja nie jestem za tym aby zabierać prawko po 70-ce może jakieś coroczne badania sprawnościowe itp chyba jeszcze nie widziałeś sprawnego dziadka (dziadek dziadkowi nie równy)ARCHEOLOG wrote:Totalne chamstwo - jeżeli chodzi o kręcenie takich filmów![]()
.
Jestem jednak za tym aby zabierać prawko po przekroczeniu siedemdziesiątego roku życia. Niestety mówię tak bo miałem wątpliwą przyjemność zostać najechany przez takową osobę. Dziadek pogubił się podczas dużego natężenia ruchu i wymusił pierwszeństwo . Na szczęście prędkość była nieduża (ok. 40 km/h) i szkody były niewielkie – a najważniejsze, że nikomu nic się nie stało. Choć mało brakowało by doszło do tragedii. Dziadek z wrażenia mało zawału nie dostał. Bardziej niż samochodem martwiłem się o jego serducho.
Najśmieszniejsze, a może najtragiczniejsze w całej sytuacji było to ,że córka owego pana jeszcze mnie raczyła przez telefon opie…ć, że dziadek ma kłopoty z sercem i naraziłem go na stres.
Sama pinda jedna dała ojcu kluczyki bo chciał pojechać do apteki – I TU UWAGA – oddalonej od domu o 300 m.

I co to ma niby dać, ja jak badanie lekarskie na prawko przechodziłem to były robione na odwal sie.... i z dziadziami pewnie będzie tak samo.henry71 wrote:ja nie jestem za tym aby zabierać prawko po 70-ce może jakieś coroczne badania sprawnościowe itp chyba jeszcze nie widziałeś sprawnego dziadka (dziadek dziadkowi nie równy)
Życie jest zbyt krótkie żeby wolno jeździć
Pewnie prawo jazdy dożywotnio powinny być tylko po siedemdziesiątce dostaniesz takie pomarańczowe koguty żeby wszyscy cię widzieli
A tak na poważnie to mam taką daleką rodzinę we Francji i tam wujek ma już skończoną 90tkę ale dziarsko pomyka autkiem
Mój śp. dziadek też nigdy nie wyobrażał sobie jak to on może autem nie jeździć i ja mam tak samo 

A tak na poważnie to mam taką daleką rodzinę we Francji i tam wujek ma już skończoną 90tkę ale dziarsko pomyka autkiem

