Hmmmm szczerze mowiac juz sam nie wiem o co biega w tej calej dyskusji.
Odkad zarejestrowalem sie na forum czytam kazdego posta, nawet o najwiekszych pierdolach - wiedza nie boli, a zawsze moze sie przydac.
Czasami zdarzaly sie odpowiedzi nie zwiazane z tematem, lekko uszczypliwe czy juz calkiem nie zrozumiale z powodu lamanej polszczyzny
Dzieki moderatorom ja osobiscie nie odczulem zadnego parcia z ich strony czy przy najmniej nie zuwazylem ich "upartego dazenia do osiagniecia zamierzonego celu". Jakiego? No wlasnie jakiego?? Mody swietnie wykonywaly swoja prace, wrecz nie zauwazalem ich pracy na forum. Mozliwe, ze konflikt wynikl wlasnie z ich "ukrytej" pracy, funkcjonowania w ceniu.
Forum to zbior osob o roznych osobowosciach. Jednemu nie bedzie przeszkadzalo, ze mod poprawia mu bledy, bedzie wrecz wdzieczny za odwalanie brudnej roboty. Drugi zas zbulwersuje sie, ze zostaje naruszona jego "wolnosc" slowa.
Nie o to chodzi w tym wszystkim. Na forach zawsze jest "swieta trojca" - Admin, Jr Admin, Mody. Gdyby nie te osobowosci to, tutaj nawiaze do zawziecie powtarzanych "czatow, for onetu". Jak kolega Adolvo wspomnial, jestesmy ELYTA

(sorry nie moglem sie powstrzymac). Gdy po 2h wszedlem na forum i przczytalem te wszystkie posty, poczulem sie jakbym czytal forum "Scooter Fan". 16-sto latkowie nie potafiacy poradzic sobie ze swoimi problemami - oczywiscie nie obrazajac nikogo.
Zauwazylem jednak, ze przy tak zacnym gronie moderator niestety musi byc twarda i konsekwetna osoba. Fajnie jest dopoki moderator przymyka oko na lamanie ogolnie obowiazujacych zasad, jednak jesli juz zwroci uwage dochodzi do wlasnie takich tematow.
Nie! Nie bez powodu sa tworzone regulaminy, nie bez powodu zostala stworzona netykieta.
Zacytuje pare ciekawych interpretacji netykiety w relacjach miedzyludzkich:
Nie obrażaj nikogo, staraj się tego nie czynić publicznie nawet gdy masz ku temu powody. Zanim publicznie kogoś ocenisz w jakikolwiek sposób, przemyśl to na spokojnie i dwukrotnie.
Zwracaj uwagę raczej bezpośrednio danej osobie niż publicznie (zostanie lepiej odebrana i nie jako atak), chyba że jest to osoba już wyjątkowo łamiąca wszelkie reguły (i robi to też publicznie) i po wcześniej osobiście zwróconej jej uwadze nie zareaguje.
Jeśli się zwracasz do danej konkretnej osoby raczej pisz zaimki dużą literą: "Ty", "Ci", "Tobie"... a nie "ty" itp.
Swoje opinie wyrażaj zawsze w sposób kulturalny.
Pamiętaj zawsze, że nie jesteś sam jeden na świecie i że nie jesteś najważniejszy.
Chcialbym aby to forum istnialo tak jak wczesniej,
by wszyscy sie szanowali wzajemnie,
by nie wystepowaly niepotrzebne konflikty, a gdy juz wystapia, zeby rozwiazywaly go osoby bezposrednio z nim (konfliktem) zwiazane, a nie cale forum.
W ten oto "maly" konflikt zostalo wmieszane forum, CALE FORUM, a z tego co zauwazylem dotyczy on garstki osob.
Arku, Darku naprawde pochwalam wasza prace, to co zrobiliscie, robicie i moze bedzie robic dalej. Macie wyczucie taktu, kiedy nalezy interweniowac, dzialacie z ukrycia, nie narzucacie sie nikomu, jednak to mogbyc Wasz blad. Zabraklo troszke Waszej aktywnosc, co podnioslu bunt. Nie aktywnosc zwiazanej z moderacji, jednak braku wyciagania konsekwencji z nieprzestrzegania zasad obowiazujach na tym wspanialym forum.
W tej chwili ciezko rozwiazac zaistnialy konflikt, kazdy powinien przeprosic sie wzajemnie i wyznaczyc sobie pokute

Najgorsze jest to, ze w takie konflikty popadaja osoby dojrzale, znajace dosc dobrze jak smakuje zycie. Sprobujcie nie poruszac tego co juz stoi na naprawde kruchy lodzie... Pomyslcie wspolnie gdzie bedzie przyszly zlot??