Synteza mowy - "Gadaczka"

Sprawy związane z elektryką, schematy itp.

Moderators: SURU, Moderator

Post Reply
ARCHEOLOG

Synteza mowy - "Gadaczka"

Post by ARCHEOLOG »

[Dzisiaj 9:16] Goalkeper: wczoraj co odpaliłem to się odzywał a dzisiaj milczy :? może dotarło do niego że gada głupoty Goalkeper: najgorsze jest u mnie w furce to że ten niemiecki idiota co siędzi pod moim fotelem cały czas pieprzy że pozycyjna mi nie świeci a jest wszystko ok
[Dzisiaj 9:16] Goalkeper: wczoraj co odpaliłem to się odzywał a dzisiaj milczy :? może dotarło do niego że gada głupoty
Niekoniecznie jest wszystko ok. U mnie przez jakisz czas gadał sporadycznie o przepalonej żarówce. Wnerwiało mnie to niemiłosiernie więc sparawdziałem wszystkie żarówki. Okazało się, że są wszystkie sprawne. Gadał dalej, ale od czasu do czasu. Wyjąłem wszystkie żarówki jeszcze raz i przeczyściłem papierem nóżki żarówek - I przestał gadać :szok: .
Widocznie wystarczy niewielka przerwa w obwodzie i zaczyna gadać, a jak się obtrząsnał na dziurach to wracało do normy. Ile razy ktoś znas puknął w klosz gdzie się niby przepaliła żarówka, a ta skubana zaczynała się świecić.
Last edited by ARCHEOLOG on 2009-10-11, 19:58, edited 1 time in total.
Arcadio

Post by Arcadio »

Może być też tak, że po wymianie jak sie włozy słąbszą żarówkę, to on gada że lipa, a fakt jest taki że napięcia mu sie nie zgadzają. Lecz nie jest to ten przypadek
ARCHEOLOG

Post by ARCHEOLOG »

Dokładnie tak było :rotfl:
A i potwierdzam to co Pisał Arcadio. Walczyłem z przednimi postojówkami. Chyba miałem pecha bo co kupieł to było coś nie tak- chyba ze trzy komplety wymieniłem. Opisane, że 5W - a ta cholera gada. Dopiero jak kupiłem PHILIPSA za 14 zł to jest ok.
User avatar
wazzabii
Forumowicz
Forumowicz
Posts: 612
Joined: 2009-02-07, 10:26
Location: UK

Post by wazzabii »

Arcadio wrote:Może być też tak, że po wymianie jak sie włozy słąbszą żarówkę, to on gada że lipa, a fakt jest taki że napięcia mu sie nie zgadzają. Lecz nie jest to ten przypadek
dla sprostowania, napięcie w instalacji jest na 12 [V] - tak się przyjmuje.
Mając na myśli słabszą żarówkę masz pewnie na myśli, o mniejszej mocy. Napięcie będzie to samo, zmieni się tylko wartość płynącego prądu.

prąd w Amperach
napięcie w Voltach
Last edited by wazzabii on 2009-02-23, 13:36, edited 1 time in total.
Arcadio

Post by Arcadio »

wazzabii wrote:dla sprostowania, napięcie w instalacji jest na 12 [V] - tak się przyjmuje.
Mając na myśli słabszą żarówkę masz pewnie na myśli, o mniejszej mocy. Napięcie będzie to samo, zmieni się tylko wartość płynącego prądu.

prąd w Amperach
napięcie w Voltach
Dokładnie o to mi chodziło. Powiedzmy zamiast defaultowej 5w włożysz 3w i już będzie krzyczeć. Dzięki za poprawkę - ja to filolog jezdem ;P
Last edited by Arcadio on 2009-02-23, 23:43, edited 2 times in total.
Spidertaxi

Post by Spidertaxi »

Witam a u mnie jest tak.
Wiązka z kablami która jest z tyłu przy amorkach od bagażnika ma jakąś przerwę i jak otwieram klapę to przewód sie układa i zapalają sie lampki od rejestracji a jak zamknę to nie i szkop już nawija :) czasami lampka zaskoczy i działa a jak wpadnę w wrocławską dziurę to sie znowu her komendant odzywa.
Goalkeper

Post by Goalkeper »

Spidertaxi wrote:czasami lampka zaskoczy i działa a jak wpadnę w wrocławską dziurę to sie znowu her komendant odzywa.
A to dziwne u mnie mówi tylko przy zapalaniu świateł, że jest coś nie halo. W trakcie jazdy jak się przepali to się nic nie odezwie.
User avatar
Rufus
Forumowicz
Forumowicz
Posts: 1889
Joined: 2009-02-07, 20:36
Location: KRAKÓW

Post by Rufus »

A ja nie mam gadaczki i mam spokój :hyhy:

A tak na poważnie, z tego co się orientuję - komputer mierzy obciążenia poszczególnych obwodów i porównuje z obciążeniem jakie ma w programie diagnostycznym wpisane - na tej podstawie zgłasza błąd.
Dlatego, jeżeli styki żarówki będą np. zaśniedziałe, to wiadomo, że powstały opór pociągnie więcej prądu i jeżeli komp jest aż tak czuły, to wychwyci to i zaszczeka.
Na pewno żarówka na wykończeniu pobiera też większy prąd i może "mylnie" o tym informować. Więc denerwujecie się, że gada głupoty o spalonej żarówce, jak ona świeci, a faktycznie żarówka już dogorywa i może nie wytrzymać następnego zapalenia, wstrząsu itp.
Przez spaloną żarówkę prąd nie popłynie w ogóle, więc nie ma co dywagować nad takim problemem.
Zdarza się często, że jakiś przewód jest nadpalony, złamany lub pęknięty. Wtedy np. żarówka nie zaświeci, a często jak sprawdzimy woltomierzem, to 12V będzie, bo gdzieś tam styka się maleńką powierzchnią, lecz prąd potrzebny do uruchomienia żarówki nie przepłynie.
dareczek730

Post by dareczek730 »

Z doświadczenia zgodzę się z kolegą Rufus'em bo jeśli szukamy gdzieś przerwy na obwodzie to użyjmy voltomierza który piszczy gdy jest przejście ale jeśli będzie przewód zaśniedziały lub nadpalony to najlepiej kabelek i żarówka.

Stara sprawdzona metoda.
User avatar
Rufus
Forumowicz
Forumowicz
Posts: 1889
Joined: 2009-02-07, 20:36
Location: KRAKÓW

Post by Rufus »

Dokładnie - kabelek + żarówka to sprawdzony i najpewniejszy sposób sprawdzania kabelków.
User avatar
Daroot
Forumowicz
Forumowicz
Posts: 5646
Joined: 2009-02-07, 19:57
Location: Iława / Olsztyn
Contact:

Gadaczka - cos ją boli

Post by Daroot »

A dokładniej mówi tak: KLIK
niestety z francuskiego to tylko patelnie umiem dobrze lizać :D a na słuch
to niestety nie... Gdzies mam rozpiskę w anglojęzycznym, ale nie po francusku.
HELP!!! Co ją boli?
Bywa że nie jestem szczery. Czasem zwyczajnie kłamię. Jestem próżny, pazerny, dbam tylko o swoje cztery litery. Bywam małostkowy, cyniczny i bezduszny - osądzam bez litości, bez serca i miłości
Goalkeper

Post by Goalkeper »

Daroot wrote:niestety z francuskiego to tylko patelnie umiem dobrze lizać
A z ketchupem też lubisz :D :rotfl:
Daroot wrote:HELP!!! Co ją boli?
Ona mówi, że masz bagażnik nie zamknięty. Pewnie będziesz miał tą samą lipę co ja. Też mi po zakupie cały czas gadała, że nie zamknięty. Otwierałem, zamykałem a ona cały czas to samo. Po jakimś czasie jej przeszło i przez kilkanaście dni nic nie mówiła w ogóle. No aż w zeszłym roku umarła.
Last edited by Goalkeper on 2009-03-23, 22:20, edited 1 time in total.
User avatar
Daroot
Forumowicz
Forumowicz
Posts: 5646
Joined: 2009-02-07, 19:57
Location: Iława / Olsztyn
Contact:

Post by Daroot »

Dzieki :) O bagażniku pewnie dlatego gada że ma delikatnego strzala w tylek. No to problem rozwiązany :D

p.s. żona nie lubi z ketchupem... A Ty chyba dobry w te klocki jesteś ( skoro tak szybko przetłumaczyłeś, of course... :D )
Last edited by Daroot on 2009-03-23, 22:26, edited 1 time in total.
Bywa że nie jestem szczery. Czasem zwyczajnie kłamię. Jestem próżny, pazerny, dbam tylko o swoje cztery litery. Bywam małostkowy, cyniczny i bezduszny - osądzam bez litości, bez serca i miłości
Goalkeper

Post by Goalkeper »

Ano miałem ten sam problem więc postanowiłem w czasie jazdy wszystko po kolei otwierać. "a maserme" mi w głowie zostało jak nie zamknąłem drzwi więc sobie mówiła "la port du conductoire a maserme" więc "maserme" było jako "otwarte/nie zamknięte" więc po czasie się domyśliłem o co chodzi. Są jeszcze komunikaty "la port a vorduoit a maserme" czyli pasażerskie nie zamknięte, "la clap du moteur a maserme" - maska. Gdzieś na serwerze pikura masz wszystkie komunikaty po francuskiemu i po polskiemu też są ale zrobione przez "lektora" do oglądania filmów.
User avatar
Daroot
Forumowicz
Forumowicz
Posts: 5646
Joined: 2009-02-07, 19:57
Location: Iława / Olsztyn
Contact:

Post by Daroot »

Point leci w Twoją stronę. Dziękuję!

Temat można zamknąć.
Bywa że nie jestem szczery. Czasem zwyczajnie kłamię. Jestem próżny, pazerny, dbam tylko o swoje cztery litery. Bywam małostkowy, cyniczny i bezduszny - osądzam bez litości, bez serca i miłości
marbx

Post by marbx »

mam pytanie czy po zmianie kompa z safi nienieckiej do francuskiej zmieni się też język gadaczki i czy taka zmiana nie spowoduje potrzeby ponownego programowania kompa .Pytam dlatego bo mój komp gada po nigerlandzku a w poprzednich safr. miałem niemiecki.i trochę znam ten język POZDRAWIAM WSZYSTKICH MIŁOŚNIKÓW SAFR.
User avatar
Daroot
Forumowicz
Forumowicz
Posts: 5646
Joined: 2009-02-07, 19:57
Location: Iława / Olsztyn
Contact:

Post by Daroot »

Gadaczka ma swoj komputer, jest on pod fotelem kierowcy. Jesli masz ph II to mozesz zmienic jezyk za pomoca CLIPa, jesli ph I to po prostu wymiana na taki z niemieckim jezykiem.
Komputer sterujacy silnikiem nic do tego nie ma...
Last edited by Daroot on 2009-03-25, 18:38, edited 1 time in total.
Bywa że nie jestem szczery. Czasem zwyczajnie kłamię. Jestem próżny, pazerny, dbam tylko o swoje cztery litery. Bywam małostkowy, cyniczny i bezduszny - osądzam bez litości, bez serca i miłości
Goalkeper

Post by Goalkeper »

marbx, jeżeli chcesz zmienić z francuskiego na niemiecki to chętnie się z tobą zamienię bo niemieckiego nie lubię.
marbx

Post by marbx »

Daroot dzięki za info

Goalkeper ten który mam gada po nigerlandzku -belgia jak będę wymieniał dam cynk.
Goalkeper

Post by Goalkeper »

marbx wrote:po nigerlandzku -belgia jak będę wymieniał dam cynk.
To ja podziękuję bo potrzebuję francuską no chyba, że ta gadaczka co masz jest faktycznie od tej frani co masz, bo jak tak to możemy się zamienić a ja sobie język zmienię na francuski.
Post Reply