Pytanie mini ankieta

Tematyka dowolna

Moderators: SURU, Moderator

opawel

Pytanie mini ankieta

Post by opawel »

Chłopaki i Panie;) potrzebuję waszych obiektywnych opinii prosiłbym was żebyście wyrazili swoje zdanie na temat zakupu samochodu, rzecz w tym że mam problem w sumie z wyborem co zakupić. Jeśli znacie dany samochód to powiedzcie coś na jego temat. Auto jakie potrzebuję musi być przede wszystkim dość duże nie ważne czy sedan kombi tj jest nie ważne silnik jaki mnie interesuje to diesel lub LPG od 1.8 pojemności do 3.5, do tego jakie koszta eksploatacji, awaryjność, osiągi po prostu co na tak a co na nie. No i cena powiedzmy do 15 000 zł moi kandydaci sa tacy:) kolejność przypadkowa:
1. Audi A6, A4, A8
2. Mazda 6
3. Chrysler 300M
4. Ford Mondeo
5. BMW seria 5, 7
6. Peugeot 607
7. Renault Safrane:) Laguna
8. VW Passat B5 FL
9. Rover 75
Trochę tego jest jeśli ktoś zna dane auto niech się wypowie na jego tamat inne propozycje też rozważę :)
User avatar
Karol1029
Forumowicz
Forumowicz
Posts: 264
Joined: 2009-02-10, 16:55
Location: Olsztyn

Post by Karol1029 »

Saab 9-5 2.3 Areo
Bez wątpienia w tym przedziale ja bym wybrał :D
opawel

Post by opawel »

Saab odpada tak jak ktoś w którymś poście wspomniał z zewnątrz ok, ale środek deska porazka tak samo jak volvo niestety ale muszę się dobrze czuć w środku auta:) nikt jeszcze nie chce wyrazić swojego zdania?
User avatar
LeNa
Forumowicz
Forumowicz
Posts: 442
Joined: 2009-02-07, 11:26
Location: łódź

Post by LeNa »

Pawełek no takie pytanie na safrane.pl? :D to ja Ci mówię: SAFRANE :D[/b]
Last edited by LeNa on 2015-09-07, 11:31, edited 1 time in total.
User avatar
matth
Forumowicz
Forumowicz
Posts: 152
Joined: 2012-04-01, 16:35
Location: Poznań

Re: Pytanie mini ankieta

Post by matth »

Ciężki temat, rok temu szukałem auta dla siebie i miałem podobne kryteria. W końcu kupiłem safrane. Poniżej moje 'nie' na auta z listy:
1. Audi A6, A4, A8 - A4 odpada za bardzo nietrwałe zawieszenia, A6 za bardzo stare roczniki i mały wybór przebiegów poniżej pół miliona. A8 - koszty eksploatacji są jednak z klasy bardzo premium. A tak poza tym to źle się czuję w VW/Audi, deski są paskudne, fotele takie sobie, generalnie twardo, czarno i smutno.
2. Mazda 6 - nuuuuuuuuda, że aż boli
3. Chrysler 300M - przedni napęd, średnie silniki, tandeta w środku - fuj
4. Ford Mondeo - nuuuuuuda i niestety gniją, chociaż da się trafić dobre, zdrowe okazy
5. BMW seria 5, 7 - to samo co w audi, ale trochę milej w środku. seria 5 trudna do znalezienia w dobrym stanie, 7 już bije po kieszeni na zwykłej eksploatacji. Poza tym gniją. Szkoda, że tak fantastycznie się prowadzą, bo po zakupie stajesz się posiadaczem bmw, co wiąże się z niezbyt pozytywnym odbiorem na drodze, częstszymi kontrolami policji i dużym ryzykiem kradzieży.
6. Peugeot 607 - hmm, byłem doradcą w aso 1,5r. Fajne auta, mi się stylistyka nie podoba. 3.0 to samo co w safranach, 2.7HDI - świetny silnik, ale wyrywa przed McPhersony z budy.. Nie jest to król niezawodności, ale też nie jest źle. W środku dożo miejsca, urządzony po francusku. Kabina to bardzo miłe miejsce do spędzania czasu.
7. Renault Safrane:) Laguna - Safrane to duże, dobrze wyposażone auto w dobrej cenie. Nie gnije, jest z czasów kiedy auta nie budowało się na 300tys km, da się kupić niskie przebiegi, nie jest w żadnej dziedzinie mistrzem, ale ogólnie mocno daje radę. laguna jest mniejsza, ciaśniejsza, nie ma silnika 2,5 niestety i trudniej o dobry wypas, ale trwałość spoko i koszta użytkowania jeszcze niższe. Byle nie kupować lagi II, przed 2005 rokiem to tragedia na kołach, później było lepiej ale szału bez. Dopiero laga III jest znowu spoko.
8. VW Passat B5 FL - słabe zawieszenie przednie, w środku jest paskudnie :/
9. Rover 75 - nie jeździłem, nie znam nikogo kto ma
<Pozdrawiam>
User avatar
Daroot
Forumowicz
Forumowicz
Posts: 5646
Joined: 2009-02-07, 19:57
Location: Iława / Olsztyn
Contact:

Post by Daroot »

matth przeczytałem Twój post z bardzo dużym zainteresowaniem.
Co do audi i vw się zgadzam - reszty nie trzepałem na tyle :)

Espace IV sypią się na potęgę - zarówno silniki jak i skrzynie. Tak samo vel satisy. Latitude nie ta półka cenowa.

W sumie to na nic rozsądnego nie ma się co przesiąść, też od dłuższego czasu myślę na co tu przeskoczyć i jedynie jakiś WRX mnie zaspokaja (napęd kosztem wyposażenia).
Last edited by Daroot on 2013-03-03, 17:46, edited 1 time in total.
Bywa że nie jestem szczery. Czasem zwyczajnie kłamię. Jestem próżny, pazerny, dbam tylko o swoje cztery litery. Bywam małostkowy, cyniczny i bezduszny - osądzam bez litości, bez serca i miłości
User avatar
matth
Forumowicz
Forumowicz
Posts: 152
Joined: 2012-04-01, 16:35
Location: Poznań

Post by matth »

Ja w ogóle bardzo chciałem (i dalej chcę) tylny napęd i około 200KM. Bardzo mocno chciałem Omegę 3.0 nabyć, ale obejrzałem kilka i albo były już zgnite, albo zaczynało je brać. Po tym jak miałem Scorpio - bardzo fajne auto, jednak gnijące jak omegi powiedziałem sobie, że nie kupię następnego auta z rdzą choćby nie wiem co. Zabytki do renowacji w dalekiej przyszłości oczywiście się nie liczą ;)
Z tylnych napędów, jest jeszcze seria 5 i 7, ale z kilku powodów odpadła. Jakieś okropne amerykańskie poczwary, Okulary E, ale wnętrze pamięta czasy w123 - fuj i silniki strasznie paliwożerne. Do tego gniją. Skończyły mi się pomysły na RWD więc może 4x4?
Rozważałem A6 (jeszcze w budzie 100) z 2.8 V6 quattro, ale no niee.. Wsiadłem, nie chcę. Więcej aut podobnych gabarytów itd nie wymyśliłem.

Stryj ma 730 E32 3.0V8 z końcówki produkcji 1993 bodaj w świetnym stanie. Ciemne bordo, jasne skóry, głębokie recaro z przodu. Prowadzi się to świetnie, jest też zadziwiająco ekonomiczne mimo 1700kg i 8 garów - no ale manual (ok 12 w mieście pali). Sprzedać mi nie chciał, znaleźć podobny stan i wypas to jak z igłą w sianie. Koszty eksploatacji dużo niższe niż następcy e38. Rudy zaczyna brać drzwi, ech..

No i padło na safrane. To już druga w domu, ojciec ma 98 2.5. Kupiona była z 240tys, teraz przebiła już 310 i dalej śmiga. Żadnych ciekawych awarii. Moja jest w lepszym stanie ogólnym, ale mam 100tys mniej nakulane wiec jeszcze długo pożyje. Tylko nudne auto, żeby to miało tył napęd i opcję doładowanego 2.5 z volvo :cool:

Ach zapomniałbym.. Przed safraną miałem XM'a 2.1td. To był kochany samochód. Mój miał już 20lat i 360tys i wymagał dużych inwestycji żeby dalej nim jeździć więc poszedł do ludzi za jakieś grosze. Ale ech.. Miał duszę, miał hydropneumatyczne zawieszeni, był na prawdę dobrym autem. Ale kupić zadbanego, mechanicznie dopieszczonego XMa z końcówki produkcji to jest nie lada misja.. Kiedyś sobie kupię C6 jak będą tańsze. Co prawdą tylko przód napęd, ale ile razy go nie zobaczę, wrrr zazdrość! :)
Last edited by matth on 2013-03-03, 18:07, edited 1 time in total.
<Pozdrawiam>
opawel

Post by opawel »

Hmm no dobra rożnie piszecie jeśli chodzi o wnetrza kwestia gustu dobrze się czuje choćby w obecnej Audi A6 C4 1.9 TDI dobrze się czuję w passacie więc jeśli chodzi o wygląd czy to wew czy zew to jest temat rzeka jednemu się podoba drugiemu nie proste. W nowszych Audi czy to VW wiem że pada zawiecha która jest dość kosztowna, reszty aut jako tako nie znam... ciągnie mnie właśnie do tej mazdy 6 tylko jaki silnik... tak samo do czegoś z Audi :( Safrane też ale trzeba się nieźle naszukać żeby znaleźć coś sensownego gdzie nie będzie skarbonką bez dna tak jak moja poprzednia. No ale sądzę że coś w końcu ciekawego co będzie w 100% spełniało moje wymagania się znajdzie. Ale nadal niech się inni wypowiadają:)
User avatar
mruczek
Forumowicz
Forumowicz
Posts: 531
Joined: 2009-02-08, 14:36
Location: Białoborze

Post by mruczek »

Auto musi być według mnie ciekawe, przynajmniej ok 150 koni,musi być w miarę ekonomiczne,dawać satysfakcje i rzadko się psuć ;) i przede wszystkim właściciel powinien być zadowolony,u mnie jak do tej pory safrany nic nie przebija :) no i bezpieczeństwo oczywiście :)
Last edited by mruczek on 2013-03-03, 19:48, edited 1 time in total.
Safrane 2.5 20V
User avatar
Daroot
Forumowicz
Forumowicz
Posts: 5646
Joined: 2009-02-07, 19:57
Location: Iława / Olsztyn
Contact:

Post by Daroot »

Apetyt rośnie w miarę jedzenia ;)

Mi się wydaje że te 200KM przyśpiesza dużo słabiej niż na początku :D
Chciałbym coś w granicach 250KM a marzeniem to już prawdziwe 4 łapy.
Bywa że nie jestem szczery. Czasem zwyczajnie kłamię. Jestem próżny, pazerny, dbam tylko o swoje cztery litery. Bywam małostkowy, cyniczny i bezduszny - osądzam bez litości, bez serca i miłości
Chocapic
Forumowicz
Forumowicz
Posts: 240
Joined: 2011-04-13, 16:16
Location: Łódź

Post by Chocapic »

Moje typy:
Pug 607
Rover 75 (dużo ciaśniejszy niż safrane)
opel signum
I auta których nie kupi się za 15 tysi ale moim zdaniem warto się nimi zainteresować
Lancia Thesis
Fiat Croma - bazuje na vectrze c
Chevrolet Epica- na pewno wiele osób skreśli to auto na wstępie dlatego, że to daewoo w budzie chevroleta.
Subaru Legacy
Honda Accord
Last edited by Chocapic on 2013-03-03, 20:13, edited 1 time in total.
User avatar
mruczek
Forumowicz
Forumowicz
Posts: 531
Joined: 2009-02-08, 14:36
Location: Białoborze

Post by mruczek »

Subaru Legacy wydaje się być fajnym autem,kiedyś bliżej się mu przyglądałem, kombi jest piękne :)
Safrane 2.5 20V
User avatar
RedHead
Forumowicz
Forumowicz
Posts: 1708
Joined: 2009-02-04, 01:08
Location: Weedon Bec
Contact:

Post by RedHead »

Niewiele wniosę do tematu zapewne, ale zawsze to jakaś wiedza, bądź też subiektywne odczucie mojej skromnej osoby ;) Jak zapewne wiecie, bądź też nie, dwulitrowa safranka jest w stanie agonalnego rozkładu na elementy recyklingowe, dlatego też postanowiliśmy z Domią kupić coś innego. Głównym celem było to, ażeby auto było bezawaryjne, na drugim miejscu było spalanie, a trzecim kryterium była cena, która to nie mogła przekraczać 5.000 funtów. Na dodatek mieliśmy całkiem mało czasu na zakup auta, gdyż Domia musi jakoś dostawać się do pracy, a za jakiś czas przenoszą siedzibę firmy i będzie miała około 35 km w jedną stronę. Podczas poszukiwań i prześledzenia najgłębszych czeluści internetu udało nam się wyeliminować auta, które z różnych powodów są na "nie". Pozostała więc ścisła czołówka, a więc:
1. Volvo s60 t5 2005r
2. Lexus IS 220D 2006r
3. Mazda 6 2008r 2.0 d
4. Ford Mondeo TitaniumX 2009r 2.0 ctdi
5. Peugot 407 2009 2.0 hdi
6. Citroen C5 2.0 Hdi 2009r

Powyższe autka oglądaliśmy właśnie w takiej kolejności, a własne odczucia wyglądały tak:
ad1) pierwsze wrażenie było całkiem pozytywne, skrzynia manualna 6cio biegowa (jak we wszystkich oglądanych samochodach), wysokiej jakości skóra, trochę klasyczne wnętrze znane odkąd wymyślono bezpieczniki topikowe, oraz co najfajniejsze - silnik 2.4 t5 i 260 kucy na przednią oś. System audio ocaniam jako średni, oprócz tego czujnik deszczu, alarm i elektryka tylko dla kierowcy, z pamięcią i bez podgrzewania. Miejsca w środku tak sobie średnio dużo, lewarek zmiany biegów jak i przełączniki otwierania szyb na drzwiach kierowcy wydały mi się nienaturalnie cofnięte do tyłu auta, po prostu ich obsługa nie była zbyt intuicyjna, lecz do wszystkiego można się przyzwyczaić.
ad2) w tej maszynie na pierwszy rzut oka dało się zauważyć przycisk start/stop, radio na empetruchy oraz "nieładne" siedzenia. Ogólnie ustaliliśmy, że w naszych kryteriach cenowych nie będziemy w stanie znaleźć dobrego egzemplarza więc nie kontynuowaliśmy dalszych poszukiwań tegoż modelu. Ogólnie "TAK" ale za większe pieniądze.
ad3) szukaliśmy wersji "sport" z 2 litrowym dieslem, ponieważ miało "łezkę na halogenach" przednich i wyglądało cudnie. Autko PIĘKNE z zewnątrz, lecz po ulokowaniu swojej "szanownej" na fotelu zszokowało nas jak nieudolnie zaprojektowane zostało miejsce dla kierowcy, ani ja, ani Domia nie byliśmy w stanie ustawić sobie fotela tak, aby nie dotykać kolanami do kierownicy, po namyśle uznaliśmy, że jest to auto "dla żółtych" z 1.5m wzrostu.
ad4) ford był brany pod uwagę tylko w wersji titanium z bajeranckim wyświetlaczem na desce i innymi bajerami, lecz po obejrzeniu auta wewnątrz i stwierdzeniu "wszechobecnej tandety" postanowiliśmy darować sobie dalsze rozmyślanie o mondeo. Zajęło mi kilka minut zanim zorientowałem się, że cięgno od otwierania maski jest po stronie pasażera, co świadczyło o OSZCZĘDNOŚCIACH PRZY PRODUKCJI. Niestety taki sam patent zaobserwowaliśmy w peugotach i citroenach :(
ad5) peugot wyglądał całkiem dostojnie z zewnątrz. Po wejściu do kabiny okazało się, że nie jest tak kolorowo, lecz siłą rzeczy nie miałem się do czego uczepić, było po prostu tak jak być powinno w aucie klasy średniej. Najbardziej zdziwiła nas konfiguracja auta: piękny welur, tempomat czujniki wszelkich maści, nawigacja na konsoli centralnej wraz z radiem mp3 i.......................... KORBKI NA TYLNE SZYBY, nie natrafiliśmy już na zadowalający nas okaz więc doszło do kolejnej dyskwalifikacji.
ad6) citroen z zewnątrz wydał nam się "taki sobie", byłem pewien, że moja mama byłaby zachwycona z takiego designu :) taki rodzinny fajny samochód. Padał deszcz, Domia wsiadła pierwsza za kierownicę i.................... i już nie chciała wysiąść, stąd moje przesiąknięte dzeszczem ciuchy hehe. Wnętrze citroena było delikatnie powiedziawszy PIĘKNE, kosmicznie i całkiem dostojnie. Samochód wyposażony był we wszystko co człowiek mógł wymyślić, czujniki do czujników i inne tego typu pierdoły, czułem się jakby siedział w domu w salonie w 2034 roku. Jakość wykończenia na bardzo wysokim poziomie. Kolory deski rozdzielczej powodowały mały orgazm zanim jeszcze przekręciło się kluczyk w stacyjce.


Ostateczna walka rozegrała się między citroenem a volvo, oba auta wykończone bardzo dobrze, diesel vs benzyna. Koniec końców zdecydowaliśmy się na rozsądniejszą opcję, czyli volvo z małym przebiegiem.
Dużym czynnikiem w wyborze auta była opinia ludzi użytkujących oba pojazdy. Ustaliliśmy więc, że nie stać nas na to, żeby oszczędzać. Mamy volvo do zagazowania.\\\\ Pozdrawiamy, Red I Domia.
Last edited by RedHead on 2013-03-04, 01:15, edited 1 time in total.
Decentralizacja to przyszłość.
User avatar
Rufus
Forumowicz
Forumowicz
Posts: 1889
Joined: 2009-02-07, 20:36
Location: KRAKÓW

Post by Rufus »

Paweł - zastanów się ile będzie kosztowało utrzymanie tych samochodów.
Subaru Legacy dobrze utrzymanego ciężko będzie kupić w rozsądnych pieniądzach, a sądząc po Twoich typach, nie sięgasz zbyt wysoko.
Zajeżdżone subaru zje Cię z kościami.
Audi A8 - buda i rama aluminium - na naszym rynku nie ma bezwypadkowych egzemplarzy.
BMW E39 - ceny części z kosmosu - myślę że porównywalne do BT i również wszystko bite.
Wg mnie najkorzystniejszym rozwiązaniem jest znaleźć zadbanego Passata - jego zawieszenie (wbrew postom powyżej) jest niezniszczalne, silnik TDI również, ale przebiegi (niezależnie od wskazań liczników) są pewnie koło pół miliona km - potwierdzone doświadczeniem zdobytym na służbowych Octaviach albo kupić coś co znasz, czyli Safrane.
Last edited by Rufus on 2013-03-05, 14:33, edited 1 time in total.
jazzzy
Forumowicz
Forumowicz
Posts: 445
Joined: 2012-03-29, 14:53
Location: Kraków

Post by jazzzy »

zalezy co kto lubi i czy pod uwage bierzemy starsze roczniki czy tylko mlodsze; jakbym nie zdecydowal sie na Safrane to pewnie kupilbym Mazde Millenie S; Honda Legend tez fajne auto ale szkoda ze silniki tylko w tak duzej pojemnosci; w przyszlosci chcialbym jakiegos Lexusa LS albo Jaga lub Merca S z tym ze to tylko takie fantazje nie konsultowane z realiami (podoba mi sie pierwszy LS, stare auto ale wciaz piekne i malo awaryjne); z aut mniejszych ciekawy jest Hyundai Sonata w budzie po 2007
opawel

Post by opawel »

No w sumie coś tak każdy ma trochę racji biorę też pod uwagę przyprowadzenie czegoś osobiście z zachodu trochę taniej, i większe szanse na kupno czegoś sensownego chyba że trafi się coś na prawde fajnego w PL i sądzę że wszystko rozstrzygnie się pomiędzy A6, A4 1,9TDI, 2,5 TDI ponoć awaryjny a Passatem z tym samym silnikiem no i Mazdą 6. To jest moja czołówka roczniki ok 2000-2004 z cena do 15 tys myślę że się zmieszczę.
User avatar
Daroot
Forumowicz
Forumowicz
Posts: 5646
Joined: 2009-02-07, 19:57
Location: Iława / Olsztyn
Contact:

Post by Daroot »

Taaa - swietny wybor - obsrance po milion przebiegu ze 150tys km na wyswietlaczu...
Bywa że nie jestem szczery. Czasem zwyczajnie kłamię. Jestem próżny, pazerny, dbam tylko o swoje cztery litery. Bywam małostkowy, cyniczny i bezduszny - osądzam bez litości, bez serca i miłości
Chocapic
Forumowicz
Forumowicz
Posts: 240
Joined: 2011-04-13, 16:16
Location: Łódź

Post by Chocapic »

opawel wrote:przyprowadzenie czegoś osobiście z zachodu trochę taniej, i większe szanse na kupno czegoś sensownego
opawel,
Nie liczyłbym na to ;)
Ja bym brał mazde
opawel

Post by opawel »

A sadzicie że co tylko Audi i VW maja cofane liczniki i każda jedna sztuka? tak samo każde jedno auto czy to safrana czy co innego może mieć cofnięte i kilkaset a przykład np moim 3 aut Audi od nowości w jednych rękach i wskoczyło jej nie dawno 300 tys, Fiat marea 135 tyś rok99, Mazda 323 170tyś 94r, wszystkie z Niemiec z pełną dokumentacją. Mazda poza jakimś tam rysami w środku wygląda jak nowa. Więc nie pierniczcie że wszystkie maja cofane liczniki zresztą jak dla mnie to może i mieć pół miliona najechane jeśli jest auto zadbane to nie robi to rożnicy. Pozatym cudów za 15 tyś się nie spodziewam, ale jak się chce to się znajdzie coś ciekawego. Bo akurat aż tak do kupna 4 auta mnie nie pili więc spokojnie mogę sobie szukać.
User avatar
Daroot
Forumowicz
Forumowicz
Posts: 5646
Joined: 2009-02-07, 19:57
Location: Iława / Olsztyn
Contact:

Post by Daroot »

Nie rozumiesz podstawowej zasady:
- w niemczech diesel nie stoi, w pl moze jezdzic okazyjnie.

p.s. auta ktore wymieniles to benzynowe widze
Bywa że nie jestem szczery. Czasem zwyczajnie kłamię. Jestem próżny, pazerny, dbam tylko o swoje cztery litery. Bywam małostkowy, cyniczny i bezduszny - osądzam bez litości, bez serca i miłości
Post Reply