parowanie szyb
od jakiegoś czasu walczę z wilgocią w lewym rogu w bagażniku. Obecnie głównym podejrzanym jest tylna szyba - wygłuszenie osłony progu jest wilgotne bezpośrednio poniżej zamka i podcieka do lewego rogu. Po ściągnięciu osłony tylnej klapy widać skroploną wodę na klapie i przy uszczelkach - stad pomysł, ze to szyba. Otwory klamki i wycieraczki ok. ,tylna lewa lampa wymontowana i sprawdzona - ok. Gdyby przeciek był gdzieś poza szybą, to czy woda skraplała by się tylko pod osłoną tylnej klapy?
- patrys4891
- Forumowicz
- Posts: 3559
- Joined: 2012-05-07, 14:41
- Location: Warszawa
Miałem przypadek że woda dostawała się między lewym nadkolem a błotnikiem.
Patrząc od środka, od strony bagażnika, to było w okolicach sterownika xenonu. Dokładnie na łuku gdzie nadkole (półokrągłe) styka się z błotnikiem.
Drugim znanym mi przypadkiem, jest łączenie blachy błotnika tylnego, pod uszczelka. W okolicach tylnej lampy, trochę wyżej - tamtędy też potrafi zaciekać do bagażnika.
Patrząc od środka, od strony bagażnika, to było w okolicach sterownika xenonu. Dokładnie na łuku gdzie nadkole (półokrągłe) styka się z błotnikiem.
Drugim znanym mi przypadkiem, jest łączenie blachy błotnika tylnego, pod uszczelka. W okolicach tylnej lampy, trochę wyżej - tamtędy też potrafi zaciekać do bagażnika.
Bywa że nie jestem szczery. Czasem zwyczajnie kłamię. Jestem próżny, pazerny, dbam tylko o swoje cztery litery. Bywam małostkowy, cyniczny i bezduszny - osądzam bez litości, bez serca i miłości
Po próbie wody okazało się, że ktoś kiedyś ściągał zderzak i nie zamonotwał go jak należy. Ściągnąłęm osłonę progu, tapicerkę lewego boczku bagażnika i plastikową osłonę klapki ciśnienia. Po ściągnięcu osłony progu widać duże owalne otwory biegnące przez całą szerokość tyłu - w dwóch skrajnych widać śruby sięgające zderzaka. W lewym mam pusty otwór - i to tam ciekło. W związku z brakiem możliwości sciągnięcia dziś zderzaka otwór czasowo zaślepiłem kawałkiem blaszki na kleju do szyb - na wiosnę przy konserwacji będzie ściągany zderzak i wtedy wszystko zostanie zrobione tak jak powinno. Po weekendzie zrobię kolejną próbę wody i zobaczymy czy nieszczelnosć była tylko jedna czy jeszcze gdzieś będzie ciekło.
Jednak trochę cieknie jeszcze, ale dużo mniej. W najbliższym tygodniu zrzucam zderzak. Zauważyłem też taką sytuację: jadę sobie ostatnio do Tych. U mnie było 4 stopnie, a w Pszczynie zrobiło się -1 i duża mgła. Do pszczyny (ok. 45 km) żadnego parowania. Wjeżdżam w mgłę - po minucie wszystko w środku zaparowane. Zastanawiam się, czy przyczyną tego może być ta nieszczelność zderzak/bagażnik? Muszę jeszcze raz sprawdzić klapę obigeu zamkniętego.