szumy

Wszystko co dotyczy nadwozia.

Moderators: SURU, Moderator

Post Reply
User avatar
Atropos
Forumowicz
Forumowicz
Posts: 1501
Joined: 2013-09-15, 11:39
Location: Ustroń

szumy

Post by Atropos »

Od jakiegoś czasu mam wrażenie, że w aucie jest zauważalnie głośniej niż kiedyś. Gdy jadę z głową opartą o zagłówek to szumi mi prosto w lewe ucho - drzwi nie są opadnięte, po uszczelkach nic nie widać. Wydaje mi się, że tak samo szumi przy drzwiach pasażera. Jakieś pomysły?
User avatar
RedHead
Forumowicz
Forumowicz
Posts: 1708
Joined: 2009-02-04, 01:08
Location: Weedon Bec
Contact:

Post by RedHead »

łożysko w kole?
Decentralizacja to przyszłość.
User avatar
Atropos
Forumowicz
Forumowicz
Posts: 1501
Joined: 2013-09-15, 11:39
Location: Ustroń

Post by Atropos »

hmmmm, po dźwięku stawiałbym jednak na jakieś zawirowania powietrza, tylko nie potrafię ich zlokalizować :wstyd:
User avatar
patrys4891
Forumowicz
Forumowicz
Posts: 3559
Joined: 2012-05-07, 14:41
Location: Warszawa

Post by patrys4891 »

właśnie jak zacząłem czytać to też pomyślałem o łożysku.
Jednak po doczytaniu do końca stwierdziłem że ja u siebie też to zaobserwowałem i się przyzwyczaiłem. Jeżeli to jest naprawialne to chętnie też poznam rozwiązanie :)
User avatar
Atropos
Forumowicz
Forumowicz
Posts: 1501
Joined: 2013-09-15, 11:39
Location: Ustroń

Post by Atropos »

Ja się zastanawiałem czy może uszczelki zareagowały jakoś na ujemną temperaturę - sprawa pojawiła się gdy było u mnie sporo poniżej - 10, ale od tego czasu bywało już i +10 i nic się nie zmieniło.
Lukasz737
Forumowicz
Forumowicz
Posts: 491
Joined: 2013-08-21, 14:58
Location: Wyszków

Post by Lukasz737 »

Odkręćcie antenę i się przejedzcie. To chyba antena daje takie zawirowania. Ja już sprawdzałem i po odkręceniu znacznie ciszej. Jakby antenę zastosować rekinka od laguny II kombi? Dałoby radę?
artho
Forumowicz
Forumowicz
Posts: 774
Joined: 2012-02-02, 08:00
Location: Kraków

Post by artho »

Moim zdaniem albo:
1. Uszczelki drzwi (u kumpla w Toyocie tak szumią)
2. Dziura :D - w starej safranie wiało w nogi (i nie był to nawiew) :P
User avatar
Atropos
Forumowicz
Forumowicz
Posts: 1501
Joined: 2013-09-15, 11:39
Location: Ustroń

Post by Atropos »

Dziury nie ma. Też myślałem o uszczelkach, ale wydawało mi się, że powinno być coś na nich widać - uszkodzenie, wywinięcie, a nie ma nic
Gutek
Forumowicz
Forumowicz
Posts: 3
Joined: 2014-10-23, 18:48
Location: Liskeard,Cornwall

przednia szyba gąbki

Post by Gutek »

U mnie po wymianie przedniej szyby zaczęło coś szumieć ,okazało się że przy wycinaniu szyby powyjmowali gąbki wygłuszające przy błotnikach.Powkładałem z powrotem i po problemie :D
Lukasz737
Forumowicz
Forumowicz
Posts: 491
Joined: 2013-08-21, 14:58
Location: Wyszków

Post by Lukasz737 »

Gutek, ale to z przodu gdzieś te wygłuszenia? U mnie też są szumy a raczej świszczenie, zazwyczaj jak silny wiatr wieje to słychać z tyłu. Można też pozaklejać szczeliny przy drzwiach np taśma izolacyjną i się przejechać.
User avatar
Jacek957
Forumowicz
Forumowicz
Posts: 1652
Joined: 2010-05-27, 14:55
Location: Legnica

Post by Jacek957 »

Sprawdź luzy na zawiasach.Przy mocno wybitych sworzniach drzwi się nie domykają do końca i szumi :P
User avatar
Atropos
Forumowicz
Forumowicz
Posts: 1501
Joined: 2013-09-15, 11:39
Location: Ustroń

Post by Atropos »

Gutek, czy jest możliwe, że podczas zabezpieczania antykorozyjnego ktoś mi wyciągnął te wygłuszenia o których piszesz? Ściągane były nadkola. Gdzie są te wygłuszenia dokładnie?
Gutek
Forumowicz
Forumowicz
Posts: 3
Joined: 2014-10-23, 18:48
Location: Liskeard,Cornwall

przednia szyba gąbki

Post by Gutek »

Atropos ,gąbki są w dolnej części szyby po jednej i drugiej stronie,żeby się do nich dostać trzeba zdemontować podszybie są pomiędzy błotnikiem a szybą wciśnięte prawie nie są widoczne. Nie sądzę aby ktoś do konserwacji coś tam grzebał.
User avatar
Daroot
Forumowicz
Forumowicz
Posts: 5646
Joined: 2009-02-07, 19:57
Location: Iława / Olsztyn
Contact:

Post by Daroot »

Dużo roboty z podszybiem, łatwiej będzie zdjąć nadkola pod błotnikiem i też jest dojście ;)
Bywa że nie jestem szczery. Czasem zwyczajnie kłamię. Jestem próżny, pazerny, dbam tylko o swoje cztery litery. Bywam małostkowy, cyniczny i bezduszny - osądzam bez litości, bez serca i miłości
User avatar
Atropos
Forumowicz
Forumowicz
Posts: 1501
Joined: 2013-09-15, 11:39
Location: Ustroń

Post by Atropos »

A nadkola były ściągane do konserwacji właśnie. Muszę zadzwonić do gościa, który mi to robił.
Post Reply