SAfrane 2.5 B+G Radom

[Daroot]

Spamujecie!

[artho]

ja ci uzasadnię tak aby nie było offtopa , tylko konkret:

1. Diesel nie ma mocy.
2. Diesel to też czesto turbo , które się psuje, drogie w eksplo i do tego trzeba czekać na żarowe, a przed zgaszeniem też czekać
3. Diesel śmierdzi tak, że sie niedobrze robi
4. Diesel klekocze jak stary zryty traktor, a nie jak silnik samochodu, który ma pięknie brzmieć.

[Jacek957]

artho, Nie chcę być niegrzeczny ale piep.....sz jak potłuczony to są opinie z przed 30 lat,dzisiejsze dizle to mocne jenostki z ogromnym momentem obrotowym,niejednokrotnie szybsze od benzynowych z tej samej pojemności a do tego potrafią zrobić dwa razy większe przebiegi a w ogóle to jak to mówią "jeden woli mięso a drugi buraki" i nikomu nic do tego

[artho]

artho, Nie chcę być niegrzeczny ale piep.....sz jak potłuczony to są opinie z przed 30 lat

Przypomnę, że mówimy o Safranach, które są produkowane od 23 lat.

dzisiejsze dizle to mocne jenostki z ogromnym momentem obrotowym,niejednokrotnie szybsze od benzynowych z tej samej pojemności

A gdzie ja się niezgodziłem? Oczywiście że prawda, wszystko dzieki turbo. A benzyna z turbo i tak nadal szybsza... Więc nie wiem gdzie nagle Ci dizel szybszym.

a do tego potrafią zrobić dwa razy większe przebiegi

No nie wiem czy to się tych "dzisiejszych tyczy", i np. Toyotowych , które robą 40 000 i padają .
Zdecyduj się czy piszemy o mercach które mają już 25 lat i Safranowych silnikach benz, które też na lajcie więcej jak pół miliiona robiły, czy o dzisiejszych, bo mieszasz raz epokę tą raz tą a mnie zarzucasz.

w ogóle to jak to mówią "jeden woli mięso a drugi buraki" i nikomu nic do tego

A czy ja bornię komuś woleć czego chce? Nie, prosił o argumenty, podałem. A Ty strzelasz fochem co najmniej jakbyś PMS miał. Przecież ja nie bronię nikomu woleć sobie śmierdzącego do pożygu i tłukącego się także w limuzynach typu Audi A8 dizla.. Kto co lubi, prawda?
Tak więc jak masz podsuwać argumenty, to podsuwaj sensownie, a nie sam pieprzysz



A w skrócie:
Podsumowując Twoją wypowiedź:
JA:

turbo , które się psuje

diesel drogi w eksplo

śmierdzi

klekocze

TY:

to są opinie z przed 30 lat (...) piep.....sz jak potłuczony

Aha. OK. To ja już nie komentuję.

[mercg]

Sam mam dizla. 88KM z turbo. Najgorsza w nim wcale nie jest dynamika od 0 do setki ale hałas. Silnik jest bardzo głośny. Auto jest dość dobrze wyciszone ale przy jeździe miejskiej dizel klekocze cały czas. Przy 80 nie słychać, jest cicho, od 120 jest już znowu głośno. Także hałas w porównaniu do benzyny to najgorsza wada. Co ciekawe pomimo tego klekotu silnikiem nie trzęsie mocno, w środku w zasadzie nie ma wibracji. Wyprzedzanie płynne jest niemożliwe. Nie da się bezpiecznie wyprzedzać. Turbo jest trwałe, ale po tylu latach wymaga zasadniczo regeneracji. Do tego nie pali zbyt mało. Nie pali też dużo, ale o 6 czy 7 w mieście zapomnijcie Zaletą jest trwałość silników dizla. Nie mniej moim zdaniem lepiej brać benzynę żeby była moc i przyjemniejsze doznania akustyczne. Drugi raz dizla raczej bym nie wziął. Ja tam już wiele razy zastanawiałem się nad zmianą na benzynę i może tak w końcu zrobię ale jednak trochę szkoda mojego "traktora". Na allegro pojawiła się Safrana 3,0 167KM za 3700 na full opcji. Może to jest ciekawy egzemplarz? I ma łańcuch zamiast paska. Przeraża mnie jednak elektronika, która steruje wszystkim - w tym też silnikiem. W mojej nie ma ani grama elektroniki i może dlatego cały czas jeździ

[Slim17]

W przypadku Safrane dla mnie słusznym wyborem jest jedynie benzyna + zagazowanie. Safrane jest ciężkim autem i nawet 2.2dt go sprawnie nie uciągnie, a przy tym i tak swoje spali. Minimum jak dla mnie to 2.0B, a najlepszym wyborem według mnie jest 2.5 R5. Jest już w miarę dynamiczny, w połączeniu z gazem koszty paliwa nie są aż tak wysokie i przy tym jest dość prosty w budowie i w miarę tani w eksploatacji. V6 to dla mnie już inna liga, spalanie może i aż tak nie przeraża, ale to już duży silnik, mało miejsca pod machą, niektóre części pewnie droższe niż do innych silników, no i automat od razu wyklucza u mnie to auto. Można przeszczepić manuala, ale koszt tego przedsięwzięcia też znowu nie mały Jeżeli chodzi o awaryjność diesli, to w przypadku Safrane mamy jeszcze do czynienia ze stary,mi prostymi dieslami, bez turbosprężarki o zmiennej geometrii, dwumasa pewnie też nie ma, nie ma dpf-a i innych nowoczesnych rozwiązań, dlatego też są długowieczne.
W przypadku nowoczesnych silników diesla mamy do czynienia już ze zmienną geometrią turbosprężarki, zawodnym wtryskami, dwumasą, dpf-em, itp., natomiast te elementy również występują w nowoczesnych "eko" benzyniakach 1.2 turbo pińcset koni, który mimo tak małej pojemności wyżyłowane są na 150KM. I przecież takie auto musi się psuć, więc i nowoczesne benzyniaki i diesle psują się pewnie na podobnym poziomie, era starych merców już dawno minęła. Więc wybór: diesel/benzyna zależy w zasadzie tylko od upodobań

[artho]

Slim17, paaanie - 2.5/3.0 + gaz = jazda za darmo
Cenowo wychodzi jak silnik 1.3 w benzynie

No i wiadomo, 2.5 i 3.0 mają jakąśtam moc, du*py nie urywa, ale da się przyjemnie już jeździć. Natomiast automat generalnie fajna sprawa, mega wygoda - ale fakt, w 3.0 nie jest on perfekcyjny.

Natomiast w Dieslach w Safranach masz turbo jakby co Daje może 10 koni ale jest . DPFa chyba nie ma, ale dwumas chyba jest? (tutaj nie wiem)

[patrys4891]

w przypadku Safrane mamy jeszcze do czynienia ze stary,mi prostymi dieslami, bez turbosprężarki o zmiennej geometrii

Natomiast w Dieslach w Safranach masz turbo jakby co

2,2dt ma turbinkę o stałej geometrii, czy jak kto woli bez zmiennej geometrii.

dwumasa pewnie też nie ma

było, ale spokojnie jest opcja zmiany na pełne koło zamachowe.

Za to już było coś nowoczesnego na tamte czasy czyli intercooler, mimo że w oznaczeniu silnika było tylko dt a nie dti jak na przykład w szczeniakach.

ale się zrobił

[Slim17]

ale się zrobił

Troszke Ale szafa z Radomia chyba jest fuu więc i tak już jej nie kupie ;

[kaziu]

Bo w Renault to "i" na końcu oznacza "injection" czyli elektroniczny wtrysk A jak wszyscy wiemy 2.2dT jest na zwykłej pompie.

[Slim17]

2,2dt ma turbinkę o stałej geometrii, czy jak kto woli bez zmiennej geometrii.

Wiem, dlatego napisałem że Safrane ma jeszcze prosta turbosprężarke bez zmiennej geometrii

[Slim17]

http://otomoto.pl/renault-safrane-2-5-b ... 85840.html
Ta wygląda ładnie, oprócz tej okleiny tyle że do opłat i zagazowania. Licznik pewnie cofnięty, patrząc na stan fotela kierowcy i podłokietnika, ale z tym trzeba się liczyć

[tom80]

tia, ciekawe gdzie ma np:

-kontrola trakcji
-kierownica wielofunkcyjna
-podgrzewane fotele
-czujnik deszczu
-domykanie szyb z kluczyka

ale tak to już jest z handlarzami

[Slim17]

Kierownice wielofunkcyjną niby ma, jakies tam te przyciski są
Ale napisane jest 2x el szyby a są 4, welurowa tapicerka a jest skóra. Domykanie szyb może mieć, jeśli ma nieoryginalny CZ z taką funkcją
Napisane jest, że bezwypadkowa - ciekawe ile w tym prawdy. Tak samo jeśli chodzi o serwis ASO

[tom80]

jeżeli sterowanie tempomatem można nazwać kierownicą wielofunkcyjną to spoko, tylko brać
już widzę jak ma domykanie szyb

[Slim17]

No Ty to wiesz, ja to wiem, ale handlarz i tak wie swoje nawet jeśli nie ma domykania to nie skreśla to auta

[tom80]

ale określa człowieka który je sprzedaje a jeżeli ktoś pisze rzeczy typu chociażby kontrola trakcji czy czujnik deszczu to znaczy że będziesz mu pluł w twarz a on będzie mówił że deszcz pada