zakup felg z initiale

[RedHead]

Od takich postępowań jest powództwo cywilne, my nie jesteśmy od rozwiązywania sporów, a ja nie jestem zwolennikiem tworzenia niepotrzebnego prawa więc zostaje tak jak jest.

poprawność polityczna forum

Chcesz mnie obrazić czy jak?

[Daroot]

Jest takie fajne powiedzenie:
"h.u.j.e.m zostaje się tylko raz".

To tak w nawiązaniu do osoby która sprzedała czyjeś felgi.
Dziękuję.

[patrys4891]

Chcesz mnie obrazić czy jak?

Nawet jak bym chciał to nie potrafię

[Jacek957]

I tyle w temacie

[słonina]

Przyjdzie jeszcze pies po skórkę od chleba

[bombel]

sprawa ciężka , nikt oprócz mnie i miuzik2 nie był w nią wciagnięty i nie wie o czym rozmawialiśmy porzez tel, pieniadze przyszły a odbioru towaru nie było , formalnie właścicielem felg byłem ja do ich odbioru, pomimo wplacenia za nie pieniedzy , miały byc odebrane na początku roku ale nie wyszlo , dalej to juz każdy wie i kazdy myśli swoje .

[słonina]

bombel, jak formalnie mogłeś być właścicielem felg skoro przyjąłeś za nie zapłatę? Podchodzi mi to pod paserstwo, handlować nie swoim towarem.

[Lukasz737]

Powiedz ile zarobiłeś i czy było warto?

[patrys4891]

bombel, jak by nie było to moim zdaniem powinieneś jasno poinformować Miuzika że jak nie przyjedzie to oddajesz pieniądze i sprzedajesz komu innemu bo masz klienta a tobie te felgi przeszkadzają czy coś.
Tu chodzi o to że poinformowałeś o sprzedaży komu innemu po fakcie.
Podejrzewam że gdybyś powiedział że felgi zawalają miejsce, że już chcesz żeby odebrał czy cokolwiek to by nie było takiej sytuacji.
A tak to z opisu Miuzika wynika że poleciałeś w kulki, czego dowodem jest treść PW:
"Siema . miuzik2, dziś odesłałem ci pieniądze które mi przysłałeś za felgi do safrany , mam nadzieje ze nie bedzie problemu , felgi gługo juz czekały na odbiór i wczoraj znalazł sie chętny za wieksze pieniądze , pozdrawiam"

Jak dla mnie jesteś człowiekiem nie godnym zaufania i kombinatorem i za takiego będę cie postrzegał.

dalej to juz każdy wie i kazdy myśli swoje .

Z tego wynika że ta opinia wcale ci nie przeszkadza.
Może dlatego że faktycznie taki jesteś i wcale ci to nie przeszkadza?
To tym gorzej o tobie świadczy.

[patrys4891]

Powiedz ile zarobiłeś i czy było warto?

Dla niektórych jesteśmy bandą wariatów i strata zaufania takiej "grupy społecznej" jest zupełnie nie ważne i każde 5zł więcej w kieszeni jest tego warte

[Jacek957]

Bez komentarza

[bombel]

Moj błąd ze było wiele niedomówień w tej umowie, ja po zakupie jakiego kolwiek towaru nie dokupuje do niego zaraz polowy samochodu , felgi były bardzo zmęczone i tez obawialem się reakcji na żywo ale to druga strona medalu, nie mam w dupie waszych opinii ale lincz po wysłuchaniu jednej strony jest dziwny , towar był u moim garażu i do momentu zabrania był mój , kasa za te felgi nie rzucalem na prawo i lewo , odeslalem tyle ile mi za nie przysłano, z obu stron było glucho co do ich dalszego losu , w sprawę jest zaangażowany miuzik2 i ja dlatego staram się nie komentować waszych opini , co do kretactwa niech wypowiedzią się ci od których kupowalem i sprzedawał em.

on inni którzy pragną rękoczynów maja mój adres i kontakt wiec jeśli widza potrzebę to po co strzepic język można przyjechac

[bombel]

Ja na tym forum szanuje każdego uczestnika pomimo ze większości nie znam i nic nie mogę o nich powiedzieć , opinie innych użytkowników tez na niektórych nie pozostawiają suchej nitki , ale nigdy nie potepialem jednych ani drugich w postach , z prostej zasady , nie mogę mówić o innych źle dopuki ich nie poznam.

[patrys4891]

Pomijając emocje i subiektywne opinie, to tak naprawdę z prawnego punktu widzenia zerwałeś umowę kupna-sprzedaży.
Co za tym idzie, Miuzik ma prawo domagać się zadośćuczynienia.

I nie ważne że umowa ta nie była sporządzona na papierku, bo umowa ustna jest tak samo ważna.

nigdy nie potepialem jednych ani drugich w postach , z prostej zasady , nie mogę mówić o innych źle dopuki ich nie poznam.

tu sytuacja jest na tyle prosta że nie ma co tłumaczyć. Poza tym z postów obu zainteresowanych stron wynika że nie jest zgodność co do faktów. Różnica jest tylko w interpretacji tychże faktów.

[miuzik2]

Witam
trochę chronologii
felgi (lub całe koła) sprzedawały się od września
przelew poszedł 08-10 2014
wpis w poście sprzedane 09-10-2014
czas odbioru nie określony, po ustaleniach ze sprzedającym że felgi mu nie przeszkadzają i mogą leżec "nawet rok" bo zapłacone
pierwsza próba odbioru podjęta 26-01-2015r jechałem w polskę do Miska-pt po skrzynię przez łódz coś mi się pomerdało wtedy że Lipie to koło częstochowy (tak mapy googla pokazywały) prosiłem wtedy sprzedajacego o odgruzowanie felg bo zabiorę ale po dostarczonym adresie okazało się że lipie to koło starachowic i trochę daleko to było od piotrkowa i późnawo i odwołałem przyjazd tego dnia
było o tyle dobrze że koło kielc rodzinę ma kolega z pracy i przy okazji by mógł je zabrac
jeździ tam tak co dwa miesiące był tam nawet 28 stycznia ale wracał załadowany
mnie szykował się wyjazd na konferencję do kielc 17-18 marzec o którym dowiedziałem się
11 03 2015 i oficjalnie mieli potwierdzic dzień później
impreza doszła do skutki i byłem w kielcach ale niestety felg już nie było
gdyby kolega Bombel monitował że ma problem z felgami i mu przeszkadzają wsiadłbym w samochód i pojechał specjalnie po nie lub zamówiło by się kuriera
co do zakupu opon to i cena była dobra i dostałem z allegro kupon na 100zł więc wyszło dośc sympatycznie
opony to nie jest pół samochodu tym bardziej ,że felgi były kupione i czekały na odbiór
co do stanu felg w ogłoszeniu były zdjęcia oraz na nówki z slaony w tej cenie nie liczyłem tym bardziej że kasa była zapłacona więc w grę wchodził odbiór i tylko odbiór
mam zamówiony towar u l21lukasz który czeka na mnie też od października a po niego bedę przy okazji 12 kwietnia i mimo checi uregulowania należności towar na mnie czeka i zapłata będzie przy odbiorze i takie podejście do handlu na forum rozumiem

[patrys4891]

miuzik2, utwierdziłeś minie tylko w moim zdaniu, które już napisałem wcześniej.

[Jacek957]

Jak wyżej