Czy przyczepność zimowych opon będzie gorsza to bym polemizował.
Bywa że nie jestem szczery. Czasem zwyczajnie kłamię. Jestem próżny, pazerny, dbam tylko o swoje cztery litery. Bywam małostkowy, cyniczny i bezduszny - osądzam bez litości, bez serca i miłości
przyczepnosc i bezpieczenstwo nowych zimowych opon napewno bedzie wieksze niz na tym co obecnie mam na aucie,
a nie bede kupowac w pazdzierniku letnich gdzie nawet jak zimy nie bedzie jako takiej to temperatury niskie beda napewno.
dodam tylko ze obecnie nie jezdzi auto wogole i czeka na opony a ja jezdze 2,0 w ramach bezpieczenstwa swojego i innych uczestnikow drog
Też myślałem o skórze, ale światło by się odbijało. Mam teraz oflokowane 5 elementów we wnętrzu i razem daje to spójny efekt. Więcej flokowania nie zakładam, chyba, że będę kiedyś wyciągał osłony słupków i plastiki wokół tylnych okienek.
wcisnął mi się pipek od ręcznego i nie odbija, teraz mam ręczny jak WRC, już zdążyłem stoczyć się na jakąś e klasę został tylko brus z mojego zderzaka na mercu, wyskoczył jakiś fin i zawołał 50e za wytarcie brudu albo dzwoni na policję, jak myślicie co zrobiłem?
Bywa że nie jestem szczery. Czasem zwyczajnie kłamię. Jestem próżny, pazerny, dbam tylko o swoje cztery litery. Bywam małostkowy, cyniczny i bezduszny - osądzam bez litości, bez serca i miłości
żeby wymienić wiązkę od daszków trzeba zdjąć plastikową osłonę progu prawego(tam jest wpięta),potem osłonę z prawego słupka.Do zdjęcia też centralka nad lusterkiem,potem należy rozebrać wtyczkę(da się )i żeby to przepchać obok deski do progu najlepiej wynająć małego chińczyka z malutkimi łapkami bo inaczej można się pociąć (ze złości oczywiście .No i z podsufitką należy delikatnie powalczyć ,i to by było na tyle
Jesteście pewnie że tam jest wpięta? Mi coś się wydaje, że trzeba przecinać kable i się wlutowywać, gdyż nie można podłączyć się P&P. Dla mnie zbędny bajer. No może do lansu
Bywa że nie jestem szczery. Czasem zwyczajnie kłamię. Jestem próżny, pazerny, dbam tylko o swoje cztery litery. Bywam małostkowy, cyniczny i bezduszny - osądzam bez litości, bez serca i miłości
U siebie wymieniałem Moja nie miała podejścia pod oświetlenie daszków więc ją wypiąłem i wpiąłem wiązkę z Baccary i po kłopocie ,oczywiście przy pomocy mojego "nadwornego mechanika" czyli 9-cio letniego syna.Bez jego pomocy bez wyjęcia deski by się nie obyło :kwasny:I wcale nie dla lansu tylko żeby w miarę możliwości doposażyć auto do Baccary(takie zboczenie .).
Last edited by Jacek957 on 2015-10-01, 19:35, edited 1 time in total.
Bywa że nie jestem szczery. Czasem zwyczajnie kłamię. Jestem próżny, pazerny, dbam tylko o swoje cztery litery. Bywam małostkowy, cyniczny i bezduszny - osądzam bez litości, bez serca i miłości