Patrysiowy granat czyli szafka nr2

Tutaj wstawiamy zdjęcia i opisy swoich samochodów.

Moderators: SURU, Moderator

artho
Forumowicz
Forumowicz
Posts: 774
Joined: 2012-02-02, 08:00
Location: Kraków

Post by artho »

Kurcze strasznie szkoda. Jednak te stare safranki były faktycznie lepiej zabezpieczone :|
User avatar
SURU
Forumowicz
Forumowicz
Posts: 1854
Joined: 2012-10-11, 18:20
Location: Opole Lubelskie

Post by SURU »

Patrys ile zapłaciłeś za ten olej do silnika ? Ktoś coś o tym pisał na forum .
You Brought Two Too Many .
User avatar
patrys4891
Forumowicz
Forumowicz
Posts: 3559
Joined: 2012-05-07, 14:41
Location: Warszawa

Post by patrys4891 »

171,17zł bez przesyłki za bańkę 5l.
User avatar
SURU
Forumowicz
Forumowicz
Posts: 1854
Joined: 2012-10-11, 18:20
Location: Opole Lubelskie

Post by SURU »

Dzięki .
You Brought Two Too Many .
User avatar
Jacek957
Forumowicz
Forumowicz
Posts: 1652
Joined: 2010-05-27, 14:55
Location: Legnica

Post by Jacek957 »

patrys4891, tyle pracy włożyłeś w to auto to teraz nie masz wyboru bo szkoda by było nie zabezpieczyć podwozia w tej chwili :kwasny: Przed podjęciem decyzji o tak rozległych pracach to i owszem ale teraz? szkoda
User avatar
patrys4891
Forumowicz
Forumowicz
Posts: 3559
Joined: 2012-05-07, 14:41
Location: Warszawa

Post by patrys4891 »

Nie no ciśniemy.
Ma być piękna podłoga :)
User avatar
Atropos
Forumowicz
Forumowicz
Posts: 1501
Joined: 2013-09-15, 11:39
Location: Ustroń

Post by Atropos »

Nie ma srania po krzakach :super:
User avatar
Daroot
Forumowicz
Forumowicz
Posts: 5646
Joined: 2009-02-07, 19:57
Location: Iława / Olsztyn
Contact:

Post by Daroot »

Kasa jest :P
Bywa że nie jestem szczery. Czasem zwyczajnie kłamię. Jestem próżny, pazerny, dbam tylko o swoje cztery litery. Bywam małostkowy, cyniczny i bezduszny - osądzam bez litości, bez serca i miłości
User avatar
SURU
Forumowicz
Forumowicz
Posts: 1854
Joined: 2012-10-11, 18:20
Location: Opole Lubelskie

Post by SURU »

No ale w każde auto trzeba wkładać jeśli się chce by było ładne i sprawne . Rocznik jest mało ważny . Są ludzie co wydają dziesiątki tysięcy na Syreny i są tacy co biorą nowe z salonu . W jednym i drugim przypadku jesteśmy stratni .

http://jakoszczedzacpieniadze.pl/nowe-a ... sploatacji
You Brought Two Too Many .
artho
Forumowicz
Forumowicz
Posts: 774
Joined: 2012-02-02, 08:00
Location: Kraków

Post by artho »

a właściciel tira na to, że on już od 1mln km nie zmieniał nic :)
Taka prawda. :)
User avatar
SURU
Forumowicz
Forumowicz
Posts: 1854
Joined: 2012-10-11, 18:20
Location: Opole Lubelskie

Post by SURU »

Też się kiedyś nad tym zastanawiałem . Można zaprojektować ciągnik który bez problemu zrobi 1 mln km a osobówki już nie :szok:
You Brought Two Too Many .
User avatar
Atropos
Forumowicz
Forumowicz
Posts: 1501
Joined: 2013-09-15, 11:39
Location: Ustroń

Post by Atropos »

I tu koledzy nie macie racji. Ciężarówki, które mogą pokonać bez większych problemów 1 mln km już nie są projektowane. Pracowałem przez 1,5 roku w ASO DAFa, info z pierwszej ręki.
User avatar
SURU
Forumowicz
Forumowicz
Posts: 1854
Joined: 2012-10-11, 18:20
Location: Opole Lubelskie

Post by SURU »

A to bardzo ciekawe . Ale w EU pewnie .
You Brought Two Too Many .
User avatar
patrys4891
Forumowicz
Forumowicz
Posts: 3559
Joined: 2012-05-07, 14:41
Location: Warszawa

Post by patrys4891 »

Heniu, dokładnie tak samo do tego podchodzę.
Tak naprawdę to robienie podłogi to druga duża inwestycja. Pierwszą była wymiana skrzyni, ale o tym że będzie trzeba ją zrobić to wiedziałem jak kupowałem Safrankę.

W warsztacie powiedzieli że do piątku powinni się wyrobić z robotą. Powiedziałem że wolę żeby robili dłużej a dokładniej, także termin sztywny nie jest.
User avatar
patrys4891
Forumowicz
Forumowicz
Posts: 3559
Joined: 2012-05-07, 14:41
Location: Warszawa

Post by patrys4891 »

Mam info z warsztatu że safrankę dziś mogę odebrać :)
Są szanse że w tym roku ją złożę :D
User avatar
Jacek957
Forumowicz
Forumowicz
Posts: 1652
Joined: 2010-05-27, 14:55
Location: Legnica

Post by Jacek957 »

No to do roboty :D
mlukas3
Forumowicz
Forumowicz
Posts: 12
Joined: 2010-06-10, 20:37
Location: Piaseczno

Post by mlukas3 »

patrys4891 wrote: Ktoś mądrzejszy mi podpowiedział żeby zmienić mocowanie cewki, czyli zamiast przykręcać na sztywno śrubami do bloku silnika (tak jak oryginalnie) dać dłuższe śruby i sztywne sprężynki.
hmmm ... sprężynki? czy ktoś może wyjaśnić co ma na celu taka zmiana? niebawem będę wymieniał cewkę to może też bym pomyślał o takiej modyfikacji :D
User avatar
patrys4891
Forumowicz
Forumowicz
Posts: 3559
Joined: 2012-05-07, 14:41
Location: Warszawa

Post by patrys4891 »

mlukas3, zapraszam na zlot. Mam jeszcze cały komplet, więc od razu mogę się podzielić, a autor pomysłu wygłosi wykład teoretyczny o dej przeróbce :D
User avatar
patrys4891
Forumowicz
Forumowicz
Posts: 3559
Joined: 2012-05-07, 14:41
Location: Warszawa

Post by patrys4891 »

Safrankę odebrałem we wtorek z warsztatu.
Miało być zabezpieczenie podwozia i profili zamkniętych, ale okazało się że nie wszędzie jest co zabezpieczać, więc zakres prac się troszeczkę rozszerzył a kwota końcowa przekroczyła dwu krotność zakładanej, ale nie mogłem postąpić inaczej. Zrobione wszystko tak jak trzeba z gwarancją na dwa lata :D
Poprosiłem żeby nie montowano na samochód zdejmowanych plastików, bo miałem zamiar je porządnie pomyć. Niestety okazało się że 3 z 4 nadkoli są popękane i niestety do wymiany. Nie wiem czemu tego nie zauważyłem jak zamawiałem komplet osłon na przód.
Także po odbiorze do mycia poszyły tylko plastikowe progi
Image
Image
Image
Image
Zapomniałem zrobić zdjęć po wyschnięciu i nałożeniu dressingu, ale obiecuję poprawę :D



Wczoraj plan minimum zakładał: złożenie kierunkowskazu, złożenie silników od wiatraków chłodnicy i wyczyszczenie parownika klimatyzacji.

W kierunkowskazie regenerowałem odbłyśnik, więc musiałem go wcześniej rozkleić. A wczoraj wszystko idealnie trzeba było złożyć i skleić i tak się na tym skupiłem że zdjęć brak.

Potem zabrałem się za czyszczenie parownika. To co zobaczyłem trochę mnie przeraziło.
Image
Image
Image

trzykrotne czyszczenie nadal nie dało efektu, który by mnie zadowolił, więc jeszcze raz nawaliłem pianki i zostawiłem, bo już nie miałem siły na dłuższe akrobacje.

Następnie wziąłem się za ostatni punkt programu.
Silniki wiatraków złożone z nowymi łożyskami i wsadzone na miejsce
Image
Image
Image

 Już się szykowałem do założenia belki, ale w radiu usłyszałem że minęła północ, więc uznałem że to dobry moment na zakończenie tej nierównej walki.

Niestety czas mnie goni i już odpuszczam dokładne mycie wszystkich plastików, ale to nie znaczy że kiedyś do tego nie wrócę :D
Post Reply