(ten uszkodzony).Zimne luty zlikwidowane więc powinien działać 
Ale nie używałem jeszcze takiego sprzęta więc boję się go uszkodzić bo kto wie co Red mógłby mi za to zrobić 
Do tego doświadczenia dołożył się również dostarczając mi drugą walizkę z interfejsami o których nie mam zielonego pojęcia 
Czyli walizka po "naprawie głównej " jest sprawna Ale udało się nam połączyć jedynie z systemem wtrysku 
Wszystkie inne próby zakończyły się niepowodzeniem 
I teraz nie wiem czy to wina kart czy sprzętu.W walizce Gutka znalazłem jakby schemat kart z podziałem na modele renówek i kasetę nr 13 do której ten schemat się odwołuje,więc jutro spróbujemy jeszcze raz gdy posegreguję karty (fiszki). Bez względu na to jakiej kasety i karty użyłem XR 25 pogadał tylko z systemem wtrysku.Natomiast z Initiale Paris Jurka nie połączył się w ogóle.I teraz nie wiem czy problem leży w samej walizce czy w braku odpowiednich kart (fiszek).I jeszcze jedno pytanie do Reda-na fiszkach jest odsyłacz do instrukcji warsztatowej,masz może coś takiego lub wiesz kto ma?I jeszcze jedno,za każdym połączeniem z gniazdem diagnostycznym walizka przeprowadza test który wypada pomyślnie. Korzystają tam jeszcze z walizki XR 25 S i udało mi się pogadać z elektrykiem który z niej na co dzień korzysta Podłączyliśmy moją Safranę korzystając z kart ASO i nic jak wcześniej tylko wtrysk,potem podłączyliśmy cały zestaw z ASO i ........ eureka,działa.To by znaczyło że w Redowym XR 25S coś więcej niż zimne luty padło Postaram się jeszcze raz pogadać z kolegami od elektroniki może coś znajdą. Przy pierwszym montażu pomyliłem przewody podciśnienia i kontrolka koło lewarka po włączeniu blokady mrugała ale nie miało to wpływu na ABS.Po jakimś czasie gdy znalazłem schemat podłączenia przewodów podciśnieniowych poprawiłem podłączenie zgodnie ze schematem ale kontrolka(blokady)ciągle mrugała dalej bez wpływu na ABS.Wczoraj podczas testu "walizek" połączyliśmy się z ABS-em i pokazało dwa błędy?(skan zdjęcia wyślę wieczorem)-Tylny most zablokowany i Obwód stopu. Po zakończeniu badania kontrolka blokady przestała mrugać ale dalej bez wpływu na ABS,to znaczy nie zupełnie bez wpływu bo po przejechaniu ok 100 km "helmut" zameldował awarię ABS-u i kontrolka zgasła lecz po następnych 100 km po ponownym odpaleniu silnika się zapaliła ale już bez komunikatu "helmuta".Czarna magia 
