spory szlam się pojawił w zbiorniczku wyrównawczym,
auto niby się nie grzeje, na bagnecie też olej raczej ok ale niestety,
sporo oleju jest w zbiorniczku..
albo uszczelka albo głowica.. tak czy tak trzeba zdjąć głowicę..
pytanie czy są jakieś kruczki? coś wymieniać przy okazji?
czy kolektor jest z płaszczem wodnym?
na pewno wymienię olej, wyczyszczę cały układ chłodzenia,
uszczelniacze zaworowe, oczywiście sprawdzenie szczelności głowicy, planowanie i uszczelka..
już widzę, że będą kłopoty z dostaniem uszczelek pod kolektory..
jak ktoś ma jakieś uwagi to chętnie się dowiem
