@patrys
Zasyfiony parownik klimy, rozumiem, że nie ma się co spodziewać, że wyczyścili go przy nabijaniu klimatyzacji ?
Co do zamkniętego obiegu to masz na myśli zapchanie kanałów, czy coś w tym stylu ?
@Jacek
A jak się to objawia ?
Wymiana Climatronic na zwykłe pokrętła
Czy tak musi wyglądać opercja czyszczenia parownika, czy są szybsze i łatwiejsze sposoby ? 
https://lh5.googleusercontent.com/-HyOP ... G_2170.JPG

https://lh5.googleusercontent.com/-HyOP ... G_2170.JPG
Last edited by Tomkat on 2017-10-13, 15:26, edited 1 time in total.
@Jacek
Ogólnie na dumchanie nie narzekam. Na twarz dmucha, na nogi leci. Tylko jak leci na nogi i szybę to na podszybiu czuć, że dmucha tylko środkiem. Ale jak wezmę przycisk, że tylko na szybę to dmucha elegancko. Tylko wkurza mnie, że się AC włącza
Miałęm się brać za sprawdzanie odpływów, ale polałem wodę z wiadra na szybę i widać, że woda uchodzi przy nadkolach. Także chyba nie ma sensu tam zaglądać.
Ogólnie na dumchanie nie narzekam. Na twarz dmucha, na nogi leci. Tylko jak leci na nogi i szybę to na podszybiu czuć, że dmucha tylko środkiem. Ale jak wezmę przycisk, że tylko na szybę to dmucha elegancko. Tylko wkurza mnie, że się AC włącza

Miałęm się brać za sprawdzanie odpływów, ale polałem wodę z wiadra na szybę i widać, że woda uchodzi przy nadkolach. Także chyba nie ma sensu tam zaglądać.
Last edited by Tomkat on 2017-10-13, 17:10, edited 1 time in total.
- patrys4891
- Forumowicz
- Posts: 3559
- Joined: 2012-05-07, 14:41
- Location: Warszawa
Tomkat, przy nabijaniu klimy praktycznie nie ma szans żeby wyczyścili.
Owszem mogą mówić że odgrzybili, ozonowali, czyścili i odkażali pianką, ultradźwiękami czy jakie tam jeszcze patenty są. I to wszystko może być prawda.
Natomiast na zalepiony kurzem, brudem itp parownik to nie pomaga. Fizycznie trzeba tam zdjąć ten brud i tyle.
Tą fotę co wrzuciłeś, to owszem można tak.
Ja zdjąłem schowek przed kolanami pasażera, wyjąłem wiatrak (nie pamiętam czy czytnik od nawi tez musiałem zdjąć) i przez dziurę po wiatraku czyściłem parownik.
Z obiegiem zamkniętym to chodziło mi o tą funkcję, która powoduje że powietrze nie jest zaciągane z zewnątrz a ze środka.
Przy takim ustawieniu po dłuższym czasie będą parowały szyby zawsze nawet w nowym samochodzie.
Powiązana z tym myśl, to uszkodzony silniczek, lub klapka zatrzaśnięta (bo coś się zepsuło).
Najłatwiej to sprawdzić czy zapachy z zewnątrz są zaciągane do środka. Typu jakiś wstrętny palacz stoi przed samochodem czy w środku też śmierdzi palaczem
Owszem mogą mówić że odgrzybili, ozonowali, czyścili i odkażali pianką, ultradźwiękami czy jakie tam jeszcze patenty są. I to wszystko może być prawda.
Natomiast na zalepiony kurzem, brudem itp parownik to nie pomaga. Fizycznie trzeba tam zdjąć ten brud i tyle.
Tą fotę co wrzuciłeś, to owszem można tak.
Ja zdjąłem schowek przed kolanami pasażera, wyjąłem wiatrak (nie pamiętam czy czytnik od nawi tez musiałem zdjąć) i przez dziurę po wiatraku czyściłem parownik.
Z obiegiem zamkniętym to chodziło mi o tą funkcję, która powoduje że powietrze nie jest zaciągane z zewnątrz a ze środka.
Przy takim ustawieniu po dłuższym czasie będą parowały szyby zawsze nawet w nowym samochodzie.
Powiązana z tym myśl, to uszkodzony silniczek, lub klapka zatrzaśnięta (bo coś się zepsuło).
Najłatwiej to sprawdzić czy zapachy z zewnątrz są zaciągane do środka. Typu jakiś wstrętny palacz stoi przed samochodem czy w środku też śmierdzi palaczem

Last edited by patrys4891 on 2017-10-16, 11:35, edited 3 times in total.
mi na najdłuższy czas pomogło odgrzybianie przy pomocy ultradźwięków, które robił mi Henry - dał podwójną dawkę i na 6 miechów był spokój. Próbowałem usunąć ten syf z parownika, odkurzaczem, myjką parową, tornadorem pod lekkim ciśnieniem, różnymi piankami i środkami do odgrzybiania a ciąglę tam na pewno wiadro syfu jest nie tylko na parowniku ale i w rurach wentylacji.
- patrys4891
- Forumowicz
- Posts: 3559
- Joined: 2012-05-07, 14:41
- Location: Warszawa