Safrane Klub Polska - Forum

Gdzie można zakupić takie ładne dywaniki letnie?

Ja oba komplety z autem dostalam ale podejrzewam ze fabryczne sa

Ja szyłem na zamówienie.
odrysowałem kształt jaki chciałem (dorobiłem kawałek pod lewą nogę) wybrałem materiał i mam. Mogłem też domówić jakiś napis, ale nie chciałem.

Ja tez dałem uszyć, ale nie jestem do końca zadowolony, na wiosnę będę zamawiał nowe.

Ja sobie zamówiłem takie z gumowym spodem, żeby były dobre też na zimę

Ja mam na zimę gumowe - mój skrajny pedantyzm motoryzacyjny nie pozwolił by mi spać z brudnymi i mokrymi dywanikami welurowymi

chodzi o to że od góry jest materiał a od spodu guma.
Guma nie przepuszcza wody do tapicerki.
Trochę trudniejsze w utrzymaniu niż gumowa, ale i fajniejsza

W sumie przewody hamulcowe w bdb stanie .... i brak korozji .

ooo silnik Ci zaje*ali

wchodzę rano do garażu a tu... nie pali .

10 moze 15 razy wyciągałem silniki z szafek. Preferuję wyciąganie górą, bez rozbierania przodu
Aczkolwiek w biti było łatwiej rozebrać przód no i chyba dla zasady żeby się przekonać czy jest łatwiej - w 3.0. Nie jest łatwiej.

https://lh3.googleusercontent.com/-bUPO ... 0_3295.JPG
https://lh3.googleusercontent.com/-foBB ... 0_1428.JPG

https://lh3.googleusercontent.com/-SldJ ... 0_2908.JPG

A to figlarze

W 2.2dt łatwiej rozebrać przód . Nie ma z tym żadnego problemu . Poleciał tylko jeden dolny plastikowy uchwyt chłodnicy wody . Ale są jeszcze 3 a ten się jakoś poskłada lub na klej albo tyrtytka.

Wymieniłem olej,, filtr oleju, zmieniłem opony na zimówki, płyn w chłodnicy i .... chłodnicę

Stara wyglądała już tak, żeberka odprowadzające ciepło kruszyły się w rekach, był przeciek w prawym dolnym rogu

Nie udało się dostać do 3,0 24V, gdzieś na magazynach zalegała nówka do 2,2DT (pasuje idealnie, zobaczymy w lecie jak sie będzie sprawować, na pewno nie gorzej niż stara )
Cena 444,00 PLN do przyjęcia (i szczególne podziękowania dla mojego mechanika, który dał radę to znaleźć)

Oryginalna 3.0 jest grubsza.

Wiem, tyle, że dostępność zerowa. Nawet używek nie ma. I tak cud, że stara lato przetrwała, wolałem nie ryzykować, bo powoli ubywało płynu (była drobna nieszczelność) i nie czekać aż się całkowicie rozleci. Na tej co teraz jest na pewno gorzej nie będzie. Pierwszy test ma za sobą - 30 minut w korku przy powrocie do domku - temperaturę trzymała nieco powyżej 2-giej kreski (na starej trzymała się przy 3-ciej przy podobnych temperaturach).
Prawdziwy test latem, ale czuję się pewniej, bo autko przez rok użytkowania sprawuje się znakomicie i żal byłoby z głupiego powodu doprowadzić do przegrzania silnika.

Więc komora silnika pomyta i ogólnie wyczyszczona . Teraz silnik idzie do specjalistów . Pompa do uszczelnienia i turbo do sprawdzenia bo nie miałem z nim problemów . No ale jak już będzie to niech sprawdzą . Sam pompy nie zrobię bo nie mam stołu do sprawdzenia i nie mam czujnika by ustawić kąt wyprzedzenia wtrysku . Jest taki czujnik dostępny ale musi być z kątowym adapterem a to trochę bez sensu bo jest drogi .

Zamontowałem dzisiaj nowe świece zapłonowe- http://allegro.pl/swieca-zaplonowa-rfc5 ... 73194.html .Kolejny krok w eliminacji wypadających zapłonów przy niskich prędkościach w mieście Kilka dni temu wymieniłem kopułkę i przewody wysokiego napięcia.Zobaczymy co to da?

Musisz powoli sprawdzić wszystko co jest odpowiedzialne za brak iskry .

1. Cewka
2. Świece
3. Przewody
4. Wężyk podciśnienia
5. Filtr benzyny
6. Filtr gazu - jeśli masz
7. Filtr powietrza

Kompresja - bo jeśli denko jest wypalone to takie też objawy mogą być . Ktoś też tu pisał by zgasić światło i woda do kwiatków na przewody itp.