Posiadam Safrankę z 1998 roku.
Kupiłem ją w marcu 2008 z przebiegiem 209 tyś km.
Dzisiaj autko ma 250693 km i powiem, że jeszcze nigdy mnie nie zawiodło.
W ramach czynności obsługowych, przy okazji zmiany rozrządu wymieniłem pompę wodną, przy 230 tys km zmieniłem komplet sprzęgła, bo w mokre dni już się ślizgało.
Od początku słychać było łożyska w skrzyni biegów, więc dla świętego spokoju wymieniłem (łożyska oczywiście) i przy okazji silentbloki kołyski zawieszenia przedniego.
Tego lata wymieniłem termostat.
I jak na razie to wszystko - oczywiście olej i filtry co 15 tys km. i rozrząd na wszelki wypadek co ok. 80 tys km.
Jak na razie silnik nie domaga się żadnych napraw.
Tą wersję silnikową uważam za idealny kompromis między komfortem, a ekonomiką podróżowania.
Prędkość max producent szacuje na 195 km/h - mi się udało rozpędzić do licznikowych 200 km/h i jeszcze troszkę było miejsca pod nogą, ale nie odważyłem się więcej na polskiej "autostradzie" A4. Znam osoby, które jechały szybciej.
Moc 115 KM nie pozwala na szaleńczą jazdę od świateł do świateł, ale w zupełności wystarcza do normalnej jazdy.
Miłym zaskoczeniem było dla mnie spalanie - po mieście oscyluje w okolicach 7-8 l/100, a w trasie do Władysławowa zszedłem poniżej 5 l/100, co przy masie auta wynoszącej 1560 kg uważam za bardzo dobry wynik.
Niestety minusem jest dość głośna praca silnika przy prędkościach powyżej 130 km/h.
Z racji przebiegu turbinka lekko się poci, ale nie chlapie olejem, co nie kwalifikuje jej jeszcze do wymiany. Silnik oleju nie bierze - wiadomo jak to diesel przy wyższych obrotach troszkę przepala, ale od wymiany do wymiany ubywa może 1/3 podziałki, więc nie ma żadnych dolewek.
Śmiało stwierdzam, że jest to jednostka bezawaryjna.
Silnik zasilany jest przez rotacyjną pompę wtryskową, więc jest odporny na jakość paliwa i wolny od nadmiaru elektroniki.
Rufus - opinia
Rufus - opinia
Last edited by Rufus on 2010-02-02, 22:01, edited 2 times in total.