Niekoniecznie jest wszystko ok. U mnie przez jakisz czas gadał sporadycznie o przepalonej żarówce. Wnerwiało mnie to niemiłosiernie więc sparawdziałem wszystkie żarówki. Okazało się, że są wszystkie sprawne. Gadał dalej, ale od czasu do czasu. Wyjąłem wszystkie żarówki jeszcze raz i przeczyściłem papierem nóżki żarówek - I przestał gadać[Dzisiaj 9:16] Goalkeper: wczoraj co odpaliłem to się odzywał a dzisiaj milczymoże dotarło do niego że gada głupoty Goalkeper: najgorsze jest u mnie w furce to że ten niemiecki idiota co siędzi pod moim fotelem cały czas pieprzy że pozycyjna mi nie świeci a jest wszystko ok
[Dzisiaj 9:16] Goalkeper: wczoraj co odpaliłem to się odzywał a dzisiaj milczymoże dotarło do niego że gada głupoty

Widocznie wystarczy niewielka przerwa w obwodzie i zaczyna gadać, a jak się obtrząsnał na dziurach to wracało do normy. Ile razy ktoś znas puknął w klosz gdzie się niby przepaliła żarówka, a ta skubana zaczynała się świecić.