styrane biturbo

Wszelkiego rodzaju odnośniki z ciekawymi ofertami sprzedaży części i pojazdów znalezione w sieci.

Moderators: SURU, Moderator

Post Reply
User avatar
M1513K
Forumowicz
Forumowicz
Posts: 627
Joined: 2010-06-02, 22:52
Location: Płock/Gąbin

Post by M1513K »

Było to już u nas. Temat rzeka.
pasta

Post by pasta »

Aj szkoda jej,ale żeby doprowadzić ją do dobrego stanu pewnie trzeba by bank obrobić
User avatar
Daroot
Forumowicz
Forumowicz
Posts: 5646
Joined: 2009-02-07, 19:57
Location: Iława / Olsztyn
Contact:

Post by Daroot »

pasta wrote:Aj szkoda jej,ale żeby doprowadzić ją do dobrego stanu pewnie trzeba by bank obrobić
Tylko po co ? :)
Bywa że nie jestem szczery. Czasem zwyczajnie kłamię. Jestem próżny, pazerny, dbam tylko o swoje cztery litery. Bywam małostkowy, cyniczny i bezduszny - osądzam bez litości, bez serca i miłości
User avatar
patrys4891
Forumowicz
Forumowicz
Posts: 3559
Joined: 2012-05-07, 14:41
Location: Warszawa

Post by patrys4891 »

Daroot wrote:
pasta wrote:Aj szkoda jej,ale żeby doprowadzić ją do dobrego stanu pewnie trzeba by bank obrobić
Tylko po co ? :)
Żeby ratować klasyka :)
pasta

Post by pasta »

Otóż to :)
User avatar
Daroot
Forumowicz
Forumowicz
Posts: 5646
Joined: 2009-02-07, 19:57
Location: Iława / Olsztyn
Contact:

Post by Daroot »

Cena spada drastycznie - o 50% - proszę bardzo, kto chce ratować klasyka? :D

http://allegro.pl/renault-safrane-bitur ... 51233.html
Bywa że nie jestem szczery. Czasem zwyczajnie kłamię. Jestem próżny, pazerny, dbam tylko o swoje cztery litery. Bywam małostkowy, cyniczny i bezduszny - osądzam bez litości, bez serca i miłości
User avatar
patrys4891
Forumowicz
Forumowicz
Posts: 3559
Joined: 2012-05-07, 14:41
Location: Warszawa

Post by patrys4891 »

Swoją drogą ciekawe czemu taki brak zainteresowania. Pewnie każdy kto pojedzie obejrzeć co coś odkrywa...
Ja tam na zdjęciach nic strasznego nie znalazłem, no ale ja sie nie znam.
pawelsafrane

Post by pawelsafrane »

Nawet jak jeździ ok to gdyby to był oryginał to pewnie by się sprzedała ale po takim tuningu... stanowczo podziękuję :dobani:
pasta

Post by pasta »

Dokładnie,a chcąc doprowadzić ją do oryginału trzeba by duuuuużo wydać- pewnie ze dwie Initalki ;P
User avatar
Daroot
Forumowicz
Forumowicz
Posts: 5646
Joined: 2009-02-07, 19:57
Location: Iława / Olsztyn
Contact:

Post by Daroot »

I po co to wszystko - żeby jakieś BMW 330 dci obskoczyło Ciebie - spalając przy tym 4.8 litra na setkę, gdzie Ty deptając pedał do oporu, patrzysz na licznik z przerażeniem stwierdzając że spalanie masz na poziomie 20 litrów średniej...

Jadąc cały czas nasłuchujesz i czekasz z niepokojem aż pojawi się jakiś nieznany dźwięk, z przerażeniem stwierdzając że to koniec jazdy...

Nie, nie... Nie tędy droga - chyba że dla kogoś kto wtopi powiedzmy 30tyś, doprowadzi auto do ideału i postawi w ocieplanym garażu, żeby co niedzielę przejechać się do kościoła.

Choć i tak 99% ludzi zaraz znajdzie się, którzy za te pieniądze znajdą o wiele lepsze, szybsze i ładniejsze auta - niestety czas robi swoje :( Wszystko idzie do przodu, a auto z 94r, będzie tylko się starzeć.
Bywa że nie jestem szczery. Czasem zwyczajnie kłamię. Jestem próżny, pazerny, dbam tylko o swoje cztery litery. Bywam małostkowy, cyniczny i bezduszny - osądzam bez litości, bez serca i miłości
User avatar
patrys4891
Forumowicz
Forumowicz
Posts: 3559
Joined: 2012-05-07, 14:41
Location: Warszawa

Post by patrys4891 »

Daroot, wszystko się zgadza co piszesz i nie ma co z tym dyskutować.
Jest jednak sentyment i sympatia, której nie da się przeliczyć na nic innego. Gdyby mnie było stać, to na pewno rachunek ekonomiczny nie miał by nic do gadania.
User avatar
Daroot
Forumowicz
Forumowicz
Posts: 5646
Joined: 2009-02-07, 19:57
Location: Iława / Olsztyn
Contact:

Post by Daroot »

patrys4891 wrote:Daroot, wszystko się zgadza co piszesz i nie ma co z tym dyskutować.
Jest jednak sentyment i sympatia, której nie da się przeliczyć na nic innego. Gdyby mnie było stać, to na pewno rachunek ekonomiczny nie miał by nic do gadania.
A widzisz - nie stać nas, po prostu. Polska piękny kraj rządzących złodziei i tyle.

Na jednej szali stawiasz sentyment i sympatię, a na drugiej musiałbyś postawić tyle złotówek że tej szali zabraknie :D
Bywa że nie jestem szczery. Czasem zwyczajnie kłamię. Jestem próżny, pazerny, dbam tylko o swoje cztery litery. Bywam małostkowy, cyniczny i bezduszny - osądzam bez litości, bez serca i miłości
User avatar
patrys4891
Forumowicz
Forumowicz
Posts: 3559
Joined: 2012-05-07, 14:41
Location: Warszawa

Post by patrys4891 »

pfffff najpierw tą szalę trzeba mieć :P
kgb5

Post by kgb5 »

Renowacja starego auta to świetna zabawa, która daje mnóstwo frajdy i niespotykaną nigdzie indziej ilość satysfakcji.

Każdy skończony element układanki, lub rozgryziony domowym sposobem sposób działania mechanizmu powoduje +100 do uczucia samozajebistości.

Jest jedno ale.
Portfel chudnie w zastraszającym tempie, a późniejsze próby rozszyfrowania na co poszły pieniądze i ile ich poszło powodują ból głowy o sile niespotykanej w żadnej innej sytuacji.

Przeszedłem przez to wszystko i teraz podchodzę do takich aut z zimną głową. Wiem, że wspaniale byłoby odrestaurować to BiTi, ale wiem też, że to bezsens. Niestety, ale koło takich aut przechodzę tylko z uczuciem lekkiego żalu, że ktoś mógł mu zrobić taką okropną krzywdę.
Post Reply